W tym tygodniu swoją premierę miał tytuł Śródziemie: Cień Wojny będący kontynuacją wcześniejszej odsłony – Cienia Mordoru. Czemu piraci? Kojarzycie najskuteczniejszy system antypiracki na świecie – Denuvo? No cóż. Nie działa tak, jak opisywali go twórcy.
Ile zajęło rozpracowywanie arcyskomplikowanych linijek kodu, mającego zabezpieczyć deweloperów przed spadkiem sprzedaży z winy piratów? Niecałe 24 godziny…
To nie jedyny, tak spektakularny sukces crackerów. Ostatnimi czasy nie obronił się żaden z tytułów zawierających Denuvo. Co prawda na początku istnienia tego DRM działało całkiem skutecznie, jednak zdaje się że algorytmy są w jakiś sposób powtarzalne i złamanie zabezpieczeń kolejnych gier jest już sprawą stosunkowo prostą.
Denuvo działa od 2014 roku i chronił tytuły takie jak – Just Cause 3, Resident Evil 7, Mass Effect: Andromeda, Total War: Warhammer 2 czy jeszcze świeże FIFA 18. Mam wrażenie, że firma odpowiadająca za kod już niedługo może ogłosić upadłość…
Źródło: Polygon.com