Techland zaprasza do mięsistych testów wczesnej wersji nowego modułu sieciowego. To będzie kilkadziesiąt godzin uciekania przed zombie i wygłodniałymi graczami.
To była tylko kwestia czasu, aż moda na Battle Royale przywędruje także do polskich deweloperów. Jednak cokolwiek złego myślicie o wspomnianym gatunku gier, w przypadku Techlandu możemy mieć pewność, że to nie będzie powtórka z rozrywki. W nowym, samodzielnym rozszerzeniu Dying Light: Bad Blood twórcy zaproponują nam znany tryb w nieco zmodyfikowanym formacie.
W menu trybów sieciowych pojawi się kilka wariantów z różnymi celami meczów. Pomijając podstawowe założenia Battle Royale (zaczynamy z niczym, kończymy ze wszystkim, co zbierzemy) będziemy walczyć zarówno z innymi graczami oraz z pałętającymi się po mapie zombie. Jak można się spodziewać, będą głodne jak nigdy, toteż nie będą przyglądać się walczącym graczom, a migiem dołączą do wspólnej zabawy.
Wczesna wersja Bad Blood zostanie udostępniona we wrześniu, ale nie będzie trzeba czekać na dzień oficjalnego debiutu, by ją odpalić. Już 1 września wystartuje darmowy weekend, dzięki któremu upewnimy się, czy warto dać szansę kolejnemu Battle Royale. Akcja promocyjna rozpocznie się jutro od godziny 18:00 i potrwa do 3 września do 6:00.
Aby wziąć udział w globalnych testach wystarczy przejść na stronę Techlandu i zapisać się do gry.