Do sieci wyciekło oficjalna grafika z oznaczeniem karty GeForce RXT 2060. Taka błahostka sporo mówi nam o premierze grafiki ze średniej półki. Może nawet dużo więcej niż chciałaby tego Nvidia.
Poniższa grafika trafiła już do producentów kart graficznych, aby mogli ją wykorzystywać w materiałach marketingowych i na opakowaniach. Może się wydawać, że to nic ważnego. Po prostu trochę zielonego i czarnego koloru oraz oznaczenie karty – każdy może coś takiego zrobić w Photoshopie, Gimpie czy nawet Paintcie. Ale rzeczywistości możemy wyciągnąć z tego kilka wniosków.
#GeForceRTX2060 for desktop is real! (For those who still had doubts) Marketing material for the smallest #Turing expansion is arriving at the manufacturers marketing divisions. Beside 6 GB of #GDDR6 I can not confirm any tech specs. Stay tuned for the second week of January! pic.twitter.com/xaorlA6JLd
— Andreas Schilling (@aschilling) December 16, 2018
Załóżmy, że jest to rzeczywista grafika, która trafiła do producentów kart graficznych. Co ona mówi nam o urządzeniu? Po pierwsze, otrzymujemy potwierdzenie, że model ten otrzyma nazwę GeForce RTX 2060, a nie GTX 2060. Czy to oznacza, że będzie wyposażony w jednostki odpowiedzialne za raytracing? Raczej nie. Już sama Nvidia mówiła, że RTX 2070 to minimum, co jest potrzebne do śledzenia promieni na zadowalającym poziomie. Pod drugie, to sygnał, że premiera karty jest bliżej niż mogliśmy się spodziewać. Być może prezentacja odbędzie się w trakcie styczniowych targów CES 2019 w Las Vegas.
Warto wspomnieć o jeszcze jeden rzeczy. Użytkownik Twittera, który jako pierwszy pokazał grafikę, twierdzi, że GeForce RTX 2060 będzie wyposażony w 6 GB pamięci GDDR6. Nie jest to może zaskakująca informacja, ale warto to odnotować. Niestety, wciąż nie znamy ceny. Za to wcześniej poznaliśmy prawdopodobną specyfikację, która wskazuje, że RTX 2060 będzie wydajniejsza od GTX-a 1070.