Wygrany w niedzielę turniej Adrenaline Cyber League 2017 nie wpłynął znacząco na pozycję Virtus.pro w najnowszym, rankingu HLTV. Polacy zanotowali kolejny spadek i są już o krok od wypadnięcia poza światowe TOP10.
Liderem rankingu HLTV pozostaje drużyna SK Gaming, która w poprzednim zestawieniu wyprzedziła Duńczyków z Astralis oraz FaZe Clan. To pokłosie bardzo dobrej dyspozycji Brazylijczyków, którzy w ostatnich tygodniach wygrali aż cztery kolejne turnieje, w których brali udział. Zaledwie wczoraj ich łupem padł DreamHack Open Summer 2017, w finale którego pokonali szwedzkie Fnatic. Na drugim miejscu plasują się zawodnicy Astralis, którzy na ostatnie miejsce na podium zrzucili FaZe Clan. Trzeba jednak zauważyć, że NiKo i spółka nie brali udział ostatnio w zbyt wielu turniejach.
Niestety, nie mam dobrych informacji dla fanów Virtus.pro. Polacy spadli o kolejną pozycję i znajdują się aktualnie na 10. miejscu. Nie pomogła im nawet wygrana w Adrenaline Cyber League 2017. Co ciekawe, HLTV bierze pod uwagę również mecze Clash for Cash, w którym Neo z kolegami przegrali z Astralis. Przed Polakami znajdują się między innymi takie drużyny jak: Gambit, Natus Vincere, OpTic, Fnatic, North oraz G2. Tuż za plecami czają się z kolei Brazylijczycy z Immortals, którzy doszli do półfinału wspomnianego DreamHacka. Cały czas poza TOP30 znajdują się zawodnicy Team Kinguin.
Aktualny ranking HLTV prezentuje się następująco (TOP15):
- SK Gaming – 876 pkt.
- Astralis – 790 pkt.
- FaZe Clan – 763 pkt.
- G2 Esports – 652 pkt.
- North – 493 pkt.
- Fnatic – 347 pkt.
- OpTic – 336 pkt.
- Natus Vincere – 323 pkt.
- Gambit – 320 pkt.
- Virtus.pro – 318 pkt.
- Immortals – 309 pkt.
- Hellraisers – 261 pkt.
- Mousesports – 260 pkt.
- Liquid – 239 pkt.
- Cloud9 – 235 pkt.
Źródło: HLTV.org