Chociaż Spider-Man wrócił do Marvel Cinematic Universe, to Sony nie rezygnuje z własnej serii filmów, skupiających się wokół postaci Człowieka Pająka. W produkcji są przynajmniej dwa dzieła, a finałem ma być spotkanie Petera Parkera z Eddym Brockiem, czyli Venomem.
Spider-Man ponownie jest częścią uniwersum filmowego Marvela. Disney i Sony dogadały się co do warunków współpracy, w czym mocno pomógł aktor wcielający się w Petera Parkera – Tom Holland. Nie oznacza to jednak, że Sony zrezygnowało z własnych planów. Nadal chcą oni stworzyć SMU, czyli Sony Marvel Universe, które będzie skupiać się właśnie na Spider-Manie.
W tym momencie w postprodukcji mają znajdować się aż dwa filmu z uniwersum Sony – Venom 2 oraz Morbius. Oba mają zadebiutować w przyszłym roku. Jednak plany mają sięgać dużo dalej. Spider-Man ma otrzymać swoje własne „Endgame” w postaci spotkania i prawdopodobnie pojedynku z Venomem. Potwierdził to Ruben Fleischer, czyli reżyser pierwszego Venoma (nie pracuje nad dwójką). Jego zdaniem od początku wszystko do tego prowadziło. Między innymi dlatego Sony nieco zmodyfikowało genezę symbiota.
Kiedy to nastąpi? Tego nie wiemy. Na razie możemy szykować się na Venoma 2, Morbiusa, a w dalszej przyszłości Spider-Mana 3 i występy Petera Parkera w filmach MCU.