To już pewne. Karta graficzna AMD Radeon RX 590 wkrótce zadebiutuje na sklepowych półkach. Co więcej, wiemy w jakim procesie technologicznym zostanie wyprodukowany rdzeń tego modelu. To zwiastuje przynajmniej przyzwoite osiągi.
Kilka dni temu prezes AMD obiecała, że jej firma wkrótce zaprezentuje karty graficzne, które będą w stanie konkurować z Nvidią i modelami RTX. Jednak póki co nie wiemy, kiedy dokładnie miałoby to nastąpić. Zdaje się, że Czerwoni mocno odkładają tę premierę w czasie, chcąc jak najbardziej dopracować nową generację grafik. Przecież w tym roku nie pokazali żadnego nowego GPU. Na szczęście nie będzie to 12 miesięcy całkowitej posuchy, bo jednak przed 31 grudnia do sprzedaży ma trafić Radeon RX 590.
Teraz to już niemal pewne, że karta w ogóle powstaje. Do sieci wyciekły zdjęcia pierwszego modelu marki PowerColor. Przy okazji poznaliśmy też częściową specyfikację. Dlatego mamy niemal pewność, że rdzeń graficzny zostanie wyprodukowany w procesie technologicznym 12 nm FinFET. Oprócz tego Radeon RX 590 będzie obsługiwał technologię AMD FreeSync 2 z HDR.
Warto przypomnieć, że Radeon RX 590 ma być w gruncie rzeczy ulepszoną wersją Radeona RX 580. Niższy proces technologicznym to niższe temperatury pracy, a co za tym idzie – wyższe taktowania. To ma bezpośrednie przełożenie na wydajność, która ma być lepsza o około 10%. W ten sposób nowa karta powinna być szybsza między innymi od GeForce’a GTX 1060 z 6 GB pamięci RAM i to w całkiem atrakcyjnej cenie.
Jeżeli będzie po 850 zł, to będzie opłacalna .. W innym wypadku to tylko odgrzewany kotlet