Czy kolejna część Assassin’s Creed będzie się dziać w czasach Wikingów? Takiego zdania są gracze, którzy odkryli pewien szczegół w innej grze Ubisoftu – The Division 2.
Ale zacznijmy od początku. Gracze The Division 2 w jednej z lokacji znaleźli plakat, który wydał im się podejrzany. Widzimy na nim postać z czerwoną peleryną i hełmem na głowie. Wojownik w lewej ręce trzyma prawdopodobnie włócznię, a w drugiej tajemniczy, kulisty przedmiot. Na górze widnieje napis Valhalla, który wyraźnie nawiązuje do czasów Wikingów.
Zobacz: Nadchodzi endgame w The Division 2. Podsumowanie wczorajszego State of the Game
Co to ma wspólnego z Assassin’s Creed? YouTuber o pseudonimie JorRaptor jest zdania, że tajemniczy przedmiot w prawej ręce postaci to Apple of Eden (Jabłko Edenu), czyli mityczny artefakt, znany z gier z Asasynami i Templariuszami. Poza tym twórca przypomniał, że w zeszłym roku jeden z rysowników Ubisoftu opublikował grafiki z czegoś, co sam nazwał Assassin’s Creed Ragnarok. Te zostały szybko usunięte, jakby zdradzały zbyt wiele i zbyt szybko.
Zobacz: Assassin’s Creed III usunięty ze Steam i Uplay
W mojej ocenie nie można wykluczyć, że kolejna część Assassin’s Creed rzeczywiście będzie dziać się w czasach Wikingów, ale póki co teoria wydaje mi się szyta bardzo grubymi nićmi. Nie sądzę, aby jeden plakat w The Divison 2 miał zdradzić miejsce i czas innej gry Ubisoftu. Nie zmienia to faktu, że Assassin’s Creed Ragnarok uważam za bardzo dobrym pomysł. Byłaby to ciekawa odmiana i spory przeskok w porównaniu z Egiptem oraz antyczną Grecją. Jednak na oficjalną zapowiedź poczekamy pewnie jeszcze wiele miesięcy.