Chociaż niektórzy wątpili, że ten moment w końcu nastąpi to stało się. Po 11 latach 7 Days to Die w końcu opuszcza Early Access.
Twrócy gry ogłosili, że wychodzą z fazy wczesnego dostępu. Jeżeli jesteście ciekawi gry i chcecie zakupić ją trochę taniej, to jest ku temu doskonała okazja, bo od wejścia wersji 1.0 tytuł będzie droższy. Wersję Steam jesteście w stanie wyrwać obecnie za około 13 złotych. Posiadacze PS nie mają tyle szczęścia i za grę trzeba zapłacić około 125 złotych. Gdy tytuł wejdzie w wersję 1.0.7 to będzie kosztował blisko 45 dolarów. Warto zatem przemyśleć temat.
Z wypowiedzi dewelopera możemy dowiedzieć się, że następna aktualizacja nie tylko wprowadzi nową brutalność, wyzwania i ulepszoną obsługę kontrolerów, ale także po raz pierwszy przeniesie 11-letnią grę z wczesnego dostępu. Zła wiadomość jest taka, że nie są przewidziane aktualizacje dla starszych konsol ze względu na zbyt duże różnice sprzętowe. To oznacza, że gracze konsolowi będą musieli kupić grę od nowa.
Zespół twierdzi, że „ściśle współpracuje z Sony i Microsoftem, aby zapewnić właścicielom starszej wersji cyfrowej zniżkę na zakup nowej edycji konsolowej i wkrótce usunie starszą wersję wczesnego dostępu ze sklepów konsolowych.
Gracze korzystający z wcześniejszego dostępu na PC będą jednak mogli zagrać w pełną wersję bez dodatkowych kosztów. Wszyscy gracze będą jednak musieli zacząć od nowa, ponieważ TFP twierdzi, że istniejące zapisy nie będą kompatybilne z licznymi nowymi zmianami.
Na razie nie jest znana dokładna data premiery nowej wersji na konsole. Ma stać się to po kilku tygodniach lub miesiącach od premiery PC. Deweloperzy zapewniają, że nadal będą wspierać tytuł i dodawać nową zawartość:
Będziemy nadal wspierać 7 Days to Die, ponieważ ta gra jest nadal największą pasją naszego zespołu. TFP będzie nadal tworzyć zawartość, dodawać nowe funkcje i rozwijać tę serię… ponieważ jest to także nasza ulubiona gra! Nie możemy się doczekać świetlanej przyszłości z wieloma ekscytującymi wydawnictwami!
Zatem dobrej zabawy.
