Jeffrey Wright – odtwórca roli komisarza Gordona zapewnia, że w nadchodzącym filmie Batman zobaczymy kolejną ewolucję Gotham i samego Nietoperza.
W przyszłym roku na ekranach kin ma zadebiutować nowy film Batman, w którym w rolę Bruce’a Wayne’a wcieli się Robert Pattinson. Obok niego wystąpią między innymi Zoe Kravitz (Catwoman), Colin Farrell (Pingwin), Paul Dano (Człowiek Zagadka), Andy Serkis (Alfred) oraz Jeffrey Wright jako Komisarz Gordon. Ten ostatni udzielił ciekawego wywiadu, w którym zdradził kilka nowych informacji na temat obrazu.
– Tak jak w każdym innym filmie, pracujemy wspólnie, aby stworzyć jakiś nastrój, ideę czy ton. To kolejna ewolucja historii, która zaczęła się w 1939 roku. To następna ewolucja Gotham […] Staramy się stworzyć coś, co jest nasze, ale jednocześnie nadal jest Batmanem – powiedział Jeffrey Wright.
Aktor odniósł się również do opublikowanych kilka tygodni temu przez Matta Reevesa zdjęć Batmobila. Nowy pojazd Batmana w większości przypadków przypadł do gustu fanom Mrocznego Rycerza. Podobnego zdania jest Jeffrey Wright.
– To najbardziej kozacki muscle car jaki mogłem sobie wyobrazić. Ma swoje korzenie w Gotham, ale ma też swoje korzenie w Ameryce – dodał odtwórca roli Komisarza Gordona.
Film ma zadebiutować w kinach w październiku 2021 roku. Aktualnie prace na planie zostały wstrzymane z powodu panującej na świecie pandemii koronawirusa. Jest jednak spora szansa, że wkrótce aktorzy i filmowcy ponownie spotkają się i zaczną kręcić kolejne sceny z Batmanem w roli głównej. Za reżyserię odpowiada Matt Reeves, który ma na swoim koncie między innymi filmy z serii Planeta Małp.
Zobacz także:
- Liga Sprawiedliwości – HBO Max ogłasza wersję reżyserską
- Ben Affleck – gdybym znowu zagrał Batman, to zapiłbym się na śmierć
- Robert Pattinson w stroju Batmana – pierwsze zdjęcia aktora
Aktualne ceny gier z serii Batman:
