W ostatnim czasie było dość cicho odnośnie dodatku do Cyberpunk 2077 Phantom Liberty. Na szczęście cisza została przełamana i dowiedzieliśmy się, że będzie to największe DLC od CD Projekt, ale nie chodzi o rozmiar tylko koszt.
CD Projekt bardzo niechętnie dzieli się informacjami na temat Phantom Liberty. Ciekawą informację udostępnił Marek Bugdoł z działu relacji inwestorskich CD Projekt. W rozmowie z serwisem Parkiet, stwierdził, że Phantom Liberty to największy dodatek w historii studia pod względem budżetu.
Wygląda więc na to, że dostaniemy rozszerzenie pokroju Krew i Wino. Co więcej, Bugdoł zapewniał, że prace idą zgodnie z planem i firma powoli przygotowuje się do rozpoczęcia kampanii marketingowej i ogłoszenia daty premiery.
Liczymy, że nowe przygody i bohaterowie przyciągną tych, którzy już dobrze znają Cyberpunka, a także zachęcą wielu nowych graczy do rozpoczęcia rozgrywki w Night City. Zainteresowanie Cyberpunkiem wzrosło po premierze serialu „Edgerunners” na Netfliksie. Bardzo cieszą nas statystyki wskazujące na wysoką liczbę grających oraz ich pozytywne oceny. Sentyment wokół gry wyraźnie się poprawił, co jest dobrym prognostykiem przed wydaniem Phantom Liberty.
Phantom Liberty aka Widmo Wolności będzie jedynym rozszerzeniem fabularnym do Cyberpunk 2077. Historia opowie o współpracy V z rządem Nowych Stanów Zjednoczonych i zabierze gracza do nowej dzielnicy Nigt City. Dodatek trafi tylko na PC, PS5 i Xbox Series, posiadacze PS4 i Xbox One będą musieli obejść się smakiem.