Strona głównaGryAktualnościCyberpunk 2077 nie będzie sztucznie przedłużany

Cyberpunk 2077 nie będzie sztucznie przedłużany

Gry z otwartym światem często chorują na pewną przypadłość – są niemiłosiernie i na siłę rozciągane, co z czasem nudzi i irytuje. CD Projekt RED zapewnia, że w przypadku Cyberpunka 2077 do niczego takiego nie dojdzie.

Wszyscy znamy częsty problem zadań pobocznych – przynieść 3 marchewki, następnie pogadaj z sołtysem, a na koniec prześpij się z moją żoną, a dostaniesz 50 sztuk złota i usuniesz z mapy kolejny znacznik. Za chwilę niemal to samo, tylko marchewki zastąpione są przez kalafior, a ostatecznym celem jest wspinaczka na boskiego członka. Można tak w nieskończoność przedłużać fabułę i chwalić się, jak długą grę udało się stworzyć. A gracze rwą włosy i obgryzają paznokcie, bo kolejna misja tego typu najzwyczajniej denerwuje.

Miles Toast – projektant poziomów w CD Projekt RED zapewnia, że Cyberpunk 2077 nie będzie sztucznie przedłużany.

– Jeśli miałoby to sens, a my moglibyśmy to zrobić w sposób, który wydaje się naturalny i spełnia nasze standardy jakości, to może. Już teraz mogę zapewnić, że na pewno nie będziemy sztucznie przedłużać czasu gry, wprowadzając do niej więcej treści. Jeśli jednak będzie to mogło w znaczący sposób przyczynić się do zabawy opartej na fabule, to nie będziemy mieć nic przeciwko. Osobiście uważam, że naszą siłą jest pieczołowite tworzenie unikalnych doświadczeń – powiedział.

Trzymamy na słowo, bo o ile Wiedźmin 3 miał świetną fabułę i większość misji wnosiła coś do rozgrywki, to jednak liczba znaczników na mapie była lekko przesadzona.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Sourcewccftech
Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię