Pracownicy CD Projekt RED już jakiś czas temu zapowiedzieli, że tryb multiplayer nie będzie dostępny w Cyberpunk 2077 w momencie premiery gry. Teraz okazuje się, że jego powstanie wcale nie jest takie pewne. To jeden z projektów, który wcale nie musi trafić do gry.
W trakcie Gamescom 2019 odbyły się kolejne prezentacje gry Cyberpunk 2077. Przy okazji wielu dziennikarzy zaczęło pytać przedstawicieli CD Projekt RED o grę, dzięki czemu zyskaliśmy kilka nowych informacji. Niedawno Adam Kiciński – prezes polskiej firmy – potwierdził, że nad trybem multiplayer pracuje aktualnie zespół około 40 osób. Teraz wiemy, że finalnie nie musi on trafić do gry.
Zobacz: Cyberpunk 2077 – najświeższe fotki Night City
Marthe Jonkers – starszy artysta koncepcyjny, w rozmowie z serwisem Eurogamer, przyznał, że multiplayer w Cyberpunk 2077 nadal nie jest niczym pewnym. Owszem, mały zespół nad nim pracuje, ale szefostwo niczego od nich nie wymaga. Najważniejsze jest, aby ten tryb po prostu działał i był na odpowiednim poziomie. Jeśli nie uda się tego osiągnąć, to nie stanie się nic złego.
– Pracujemy nad multiplayerem, ale skupiamy się na rozgrywce dla pojedynczego gracza i to dostaniecie w 2020 roku. Nie oznacza to, że mówimy „nie” trybowi dla kilku graczy, ale nie oznacza to też, że mówimy „tak”. Multiplayer nada jest w fazie badawczo-rozwojowej – powiedział Marthe Jonkers.
Na tej podstawie możemy wywnioskować, że jeśli multiplayer rzeczywiście trafi do Cyberpunk 2077, to stanie się to długo po premierze. Może to być kwestia kilku tygodni lub nawet kilku miesięcy. Być może tryb zostanie dodany wraz z jednym z dodatków, które na pewno powstaną. W końcu Serce z kamienia oraz Krew i Wino w przypadku Wiedźmina 3 okazały się ogromnym sukcesem. Gracze docenili ogrom dodatkowych treści, ciekawą fabułę i rozsądną cenę. W przypadku Cyberpunk 2077 możemy liczyć na to samo.
Zobacz: W Cyberpunk 2077 nie zagramy w Gwinta ani nic podobnego
– Tryb multiplayer musi być dobry. Immersja jest dla nas niezwykle ważna i musimy mieć pewność, że wszystko do siebie pasuje. W przypadku trybu dla jednego gracza wszystko do siebie pasuje. Nie zamierzamy po prostu dorzucić multiplayera i tyle. Możliwe jest, że jeśli nie będzie pasować, to nie będzie pasować. Nigdy nie zrobimy niczego, co nie byłoby co najmniej na poziomie Wiedźmina 3. Nie wiem, co niesie przyszłość, ale zrobimy wszystko, aby było to najwyższej jakości – dodał Jonkers.
Nie wiem jak Wy, ale ja tym bardziej nie mogę się doczekać premiery Cyberpunk 2077. Ta zaplanowana jest na 16 kwietnia 2020 roku. Oby nie została przesunięta.