Znudzeni gracze prześcigają się w wymyślaniu nietypowych sposobów na przechodzenie gier lub nowych nietypowych kontrolerów, których użycie podniesie trudność gry. Allen Pan, który słynie z tworzenie przedziwnych kontrolerów, tym razem wykorzystał bieżnię do grania w Death Stranding.
Allen podłączył swoją bieżnię treningową, aby za jej pośrednictwem wprawiać Sama w ruch. Dodatkowo gra reaguje na prędkość bieżni i żeby zacząć biec w grze musimy również zacząć biec przed ekranem. Na poniższym materiale przedstawiony jest cały proces łączenia bieżni z konsolą oraz prezentacja jak działa to w praktyce.
Zobacz: Wiedźmińskie opowieści dostępne także na Nintendo Switch
Zobacz: Xbox Series X – znamy prawdopodobną cenę
Według mnie zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się bieżnia Viruix Omni, ale bez łączenia z goglami VR. Chociaż zdecydowanie najlepiej wybrać tradycyjny sposób sterowania, a jeżeli chcecie chodzić i biegać to najlepiej wyjść z domu.