Wiemy już, że Demon’s Souls na PS5 zmusi do wyboru – jakość grafiki czy płynność. Teraz wiemy, że gra nie otrzyma ważnej funkcji.
Gra jest zapowiadana jako jedna z głównych na start PlayStation 5. Mimo jej znaczenia dla nowej generacji, gra pozbawiona będzie funkcji, w którą wspierać mają inne tytuły – ray tracingu. Jest to informacja potwierdzona oficjalnie przez reżysera gry, Davida Gavina.
Według jego słów, problemem nie jest wydajność konsoli czy brak takiej możliwości po stronie dewelopera. Chodzi po prostu o czas, który pozostał do premiery gry. Demon’s Souls na PS5 ma zadebiutować 12 listopada. Gdyby autorzy skupili się na implementacji ray tracingu, oznaczałoby to najprawdopodobniej rezygnację z czegoś innego.
Co sądzicie o decyzji Bluepoint Games?
