W niedzielę zakończyły się rozgrywki grupowe DreamHack Open Summer 2017. W walce o tytuł pozostały cztery zespoły – SK Gaming, Immortals, CLG oraz Fnatic. Na zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 50 tys. dolarów.
Pierwszy półfinał zostanie rozegrany już o godzinie 12:00. Zmierzą się w nim faworyci do wygrania całego turnieju – SK Gaming oraz rewelacja i czarny koń zawodów – Counter Logic Gaming. Chociaż na papierze to Brazylijczycy są lepszym zespołem, to nie można całkowicie skreślać Amerykanów. Ci zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, wygrywając między innymi z Gambit oraz Fnatic, co dało im 1. miejsce w grupie. Z kolei SK Gaming, po przegranej z Immortals, musieli walczyć w meczu ostatniej szansy, w którym okazali się lepsi od Mousesports. Szykuje się bardzo ciekawe spotkanie, oczywiście rozgrywane w systemie BO3.
Z kolei o 15:00 naprzeciw siebie staną zespołu Immortals oraz Fnatic. Szwedzi są ostatnią europejską drużyną w tym turnieju i zarazem grają u siebie. Jednak o wygraną nie będzie im łatwo. Immortals mają na swoim koncie między innymi wygraną z SK Gaming. W rozgrywkach grupowych poradzili sobie też z Mousesports. To dowodzi, że są w wysokiej formie. Jednak często drużyny, które dobrze radzą sobie w fazie grupowej potem zawodzą w play-offach. Zobaczymy, czy tak samo będzie i tym razem.
Finał zawodów został zaplanowany na godzinę 19:00, ale trzeba liczyć się z niewielkimi opóźnieniami, które są stałym punktem wszystkich zawodów Counter-Strike: Global Offensive. Zwycięzca otrzyma nagrodę w wysokości 50 tys. dolarów.
Źródło: