Epic Games po raz kolejny musi łatać skutki swoich niezbyt przemyślanych aktualizacji do Fortnite. Tym razem chodzi o mechy B.R.U.T.E., które zdenerwowały graczy.
Jedna z ostatnich aktualizacji do Fortnite wprowadziła do gry mechy, rozstawione losowo po mapie, którymi mogli kierować gracze. Niestety, Epic Games znowu nie dopracowało w odpowiednim stopniu balansu rozgrywki po takiej zmianie, więc teraz naprawiają sytuację kolejną aktualizacją.
Zobacz: Fortnite: Nowy content update wprowadza strefę bez budowania
Najczęściej pojawiającymi się głosami społeczności Fortnite były oczywiście opinie, że twórcy powinni po prostu pozbyć się mechów. Autorzy gry wybrali jednak inne rozwiązanie. Po wprowadzeniu nowej aktualizacji roboty będą po prostu o wiele trudniejsze do znalezienia. Zmiany dotkną zarówno tryby Areny jak i rywalizacji turniejowej. Schemat wygląda następująco – na początku meczu szanse trafienia na mecha są największe. Im dłużej trwa rozgrywka, tym bardziej spadają.
Dokładnie opisują to liczby podane przez Epic Games:
- początek meczu: 21,5% szans na 1-3 mechów
- 1. burza: 44% szans na 1-4 mechów
- 2. burza: 40% szans na 1-2 mechów
- 3. burza: j.w.
- 4. burza: 10% szans na 1 mecha
- 5. burza: 3% szans na 1 mecha
Wcześniej aż do drugiej burzy gracze mieli 100% szans na 1-3 mechów, a przy 5. burzy – 10% szans na jednego mecha. Epic Games obiecuje również dalsze monitorowanie wpływu zmian na rozgrywkę i ewentualne kolejne modyfikacje. Swoją drogą – znowu mają kiepskie wyczucie czasu – w przyszłym tygodniu startuje przecież Champions Series.
Zobacz: Fortcast #2 – podcast o Fortnite szczegółowo omawia największy turniej w historii gry
Co sądzicie o całej sytuacji?