Niezwykle interesujący raport na temat sportu pojawił się dzisiaj na stronie internetowej firmy Deloitte. Esport został tam wymieniony na równi z tradycyjnym sportem, jako jeden z jego nowych trendów.
Deloitte to międzynarodowa sieć firm, które świadczą usługi z zakresu doradztwa i audytu – jedna z czterech największych tego typu na świecie. W jej raporcie możemy między innymi przeczytać o przeszłości sportu, obecnie panujących trendach i możliwych scenariuszach w przyszłości. I to właśnie jako jeden z najprężniej rozwijających się nowych trendów został tam uwzględniony esport. Jest on określany z jednej strony jako coś, co się w naturalny sposób wpisuje w ideę sportu, a z drugiej – coś bardzo nowego i wyróżniającego się. Zauważono obecność dużych esportowych wydarzeń w największych stacjach telewizyjnych na świecie i rosnącą liczbę światowych marek jako ich sponsorów. Jako przykład obu trendów pokazano Eleague, które nie tylko jest organizowane i transmitowane w dużej, amerykańskiej stacji telewizyjnej, ale także ma sponsorów w postaci firm Arby’s (sieć sklepów z kanapkami) i Buffalo Wild Wings (sieć restauracji). Na koniec wspomniano, że wartość rynku esportowego w 2018 powinna przekroczyć 1 miliard dolarów.
Coraz bardziej naturalnym staje się stawianie w jednym szeregu sportu tradycyjnego i elektronicznego. Są przecież nawet śmiałe plany wprowadzenia esportu na Igrzyska Olimpijskie. Jednak bez względu na wszystko, niezwykle cieszy mnie gdy wielkie firmy dostrzegają potencjał, jaki esport niesie ze sobą. Nieważne, czy chodzi im „tylko” o zbadanie zjawiska, czy chcą w niego zainwestować. Mam nadzieję, że kazda tego typu sytuacja będzie się przyczyniała do jego rozwoju i coraz większej profesjonalizacji.
Gdyby ktoś z Was chciał się z nim zapoznać, to opisywany raport – wydany w języku angielskim – dostępny jest w tym miejscu. Podzielcie się w komentarzach Waszymi wnioskami z tej lektury.
Źródło: wł.