Fallout 76 ma szansę stać się jedną z największych gier 2018 roku. Jeśli tak, to czemu nie będzie dostępna na największej platformie na PC, czyli Steamie? Bethesda ma na to całkiem sensowne wyjaśnienie.
Jeśli nie wiedzieliście, to Fallout 76 nie zostanie udostępnione na Steamie. Gra pojawi się ekskluzywnie tylko i wyłącznie na platformie Bethesda.net, czyli autorskim rozwiązaniu studia. Powód wydaje się oczywisty – pieniądze. Twórcy na pewno nie chcą dzielić się zyskami ze Steamem. Pomimo tego wielu graczy nie potrafi zrozumieć tej decyzji. Dlatego też głos zabrał Pete Hines z Bethesdy, który postanowił wytłumaczyć takie postępowanie.
– Zdecydowaliśmy się na to z powodu typu gry, jakim jest Fallout 76. Ponieważ jest to gra online, gra jako usługa, która zawsze jest włączona. Bazując na naszym dotychczasowym doświadczeniach stwierdziliśmy, że bezpośredni kontakt z naszymi użytkownikami jest dla nas niezwykle ważny. I właśnie udostępnienie gry tylko i wyłącznie na Bethesda.net daje nam tę relację jeden na jeden z klientem, którą nie zawsze masz, kiedy korzystasz z platform firm trzecich – powiedział Hines.
Poza tym Pete Hines przyznał, że udostępnienie gry tylko na jednej platformie jest po prostu dużo łatwiejsze. Pozwala to uniknąć problemów, które pojawiały się wcześniej i zarazem dostarczyć graczom najlepszych doświadczeń. Dla przypomnienia – Fallout 76 na zadebiutować 14 listopada. Pod koniec października zostanie udostępniona wersja beta na PC, PS4 i XOne.
Zobacz także: Fallout 76 – jak współżyć i przeżyć w postnuklearnym świecie
Taka decyzja Bethesdy nie jest niczym nowym. Podobnie postępuje w ostatnich czasie coraz więcej wydawców. W gry Blizzarda od zawsze możemy grać przez Battle.net, ale udostępnienie tylko tam Destiny 2 było już czymś nowym. Epic Games też postawiło na własną platformę w przypadku Fortnite’a.
