Było dobrze, a jest fatalnie. Producenci kart graficznych przeżywają gorszy okres. Trzeci kwartał 2018 roku był dla nich najgorszy od 10 lat. Ogromny spadek zaliczyło przede wszystkim AMD.
Raport na temat rynku dedykowanych kart graficznych w trzecim kwartale 2018 roku przygotowała firma Jon Peddie Research. Według ekspertów minione trzy miesiące były dla Nvidii i AMD fatalne. Był to najgorszy kwartał od 10 lat. Obaj producenci dostarczyli na rynek w sumie tylko 9,9 mln sztuk układów graficznych. To o 19,2 procent mniej niż w poprzednim kwartale i aż o 36,1 procent mniej niż w roku ubiegłym.
Zobacz także: W przyszłym miesiącu Intel zaprezentuje własne, dedykowane karty graficzne?
Skąd takie spadki? Po raz kolejny wszystkiemu winni są górnicy kryptowalut. Zdaniem firmy Jon Peddie Research zarówno AMD i Nvidia źle ocenili popyt wśród kopaczy i we wcześniejszych miesiącach wyprodukowali zbyt dużo układów graficznych. Teraz mają problem, aby się ich pozbyć, więc musieli zwolnić z produkcją nowych jednostek.
Jeśli chodzi o bezpośrednią walkę obu producentów, to lekkim zaskoczeniem jest spory spadek AMD. Czerwoni stracili aż 10,4 punktów procentowych udziałów w rynku dedykowanych kart graficznych i w tym momencie kontrolują zaledwie czwartą jego część (25,7 procent). Tym samym Nvidia o tyle samo punktów procentowych poprawiła swoją pozycję i odpowiada w tym momencie aż za 74,3 procent rynku.
Zobacz także: Zotac GeForce RTX 2070 AMP Extreme – jak najsłabszy RTX radzi sobie z Ray Tracingiem i DLSS?
Ale nawet Nvidia nie ma powodów do zadowolenia. Zarówno analitycy jak i obie wspomniane firmy przewidują, że kolejne kwartały mogą być jeszcze gorsze. Rynek spowolnił. Co prawda Nvidia zaprezentowała nowe karty graficzne z serii Turing, ale wciąż ma mnóstwo Pascali, których nie może sprzedać. Z kolei AMD od dawna nie zaprezentowało nic nowego. Taka sytuacja nie skłania użytkowników do wymiany GPU.
