Na ten moment gra zmaga się z jednym, poważnym problemem.
Premiera długo wyczekiwanego Borderlands 3 przyniosła sporo mieszanych opinii. Szybko stało się bowiem jasne, że Gearbox stworzyło rewelacyjny tytuł, godnego następcę wychwalanej przez wielu graczy serii. Tytuł, który ma jednak kolosalne problemy techniczne, odrzucające fanów dalszego grania.
Zobacz: Borderlands 3 na PC ma dwukrotnie więcej graczy niż poprzednia część
Thank you all for your continued enthusiasm and support. We want Borderlands 3 to be the best game possible and are actively monitoring your feedback. We are working on performance and quality of life improvements and will have more to share soon at https://t.co/eUsZlAuGWf. pic.twitter.com/EXCSK6OlUg
— Gearbox Official (@GearboxOfficial) September 16, 2019
Nie są to również mankamenty ekskluzywne dla konkretnych platform. Borderlands 3 działa fatalnie dosłownie wszędzie. Na PC jest problem ze stabilnością i regularnymi crashami, a na wyposażonych w „performance mode” konsolach gracze przełączają się na mniej, obciążające tryby, żeby spróbować chociaż utrzymać 30 klatek. Niedawno okazało się również, że gra zwyczajnie przegrzewa konsole.
Gearbox wreszcie zaadresował problem i poczęstował swoją społeczność standardowym: „Widzimy Wasz feedback”. Obiecali jednak, że niedługo będą mogli powiedzieć więcej, co społeczność gry powinno napawać entuzjazmem. Sądząc po opiniach graczy, jeżeli znikną problemy z optymalizacją oraz wydajnością gry, Borderlands 3 może okazać się jednym z najlepszych tytułów w tym roku.