Każdy polski fan CS:GO, który w ciągu ostatnich kilku godzin spojrzał na nowy ranking HLTV, mógł się mocno zdziwić. Oto bowiem na wykresie przedstawiającym pozycję Virtus.pro pojawiła się gigantyczna “zapaść”.
W zaktualizowanym wczoraj późnym wieczorem rankingu Polacy zajmują bowiem… 119. miejsce. Jest to spadek aż o 99 pozycji. Wszystko ma oczywiście związek z niedawnymi zmianami w zespole i jego gruntowną przebudową. Tym samym Polacy stracili niemal wszystkie punkty konieczne do klasyfikacji w rankingu – przed aktualizacją było to 47 pkt. (“uciułanych” przez cały ówczesny zespół), teraz mają tych punktów zaledwie 5 i wszystko trzeba będzie budować od nowa.
Takie zresztą chyba było założenie ostatnich zmian, szczególnie, że ponoć polska formacja ma wrócić do rywalizacji na lokalnym podwórku i w polskich turniejach – to coś, czego nie widzieliśmy od bardzo, bardzo dawna.
Zobacz także: Złote Astralis! Duńczycy jako pierwsi w historii zdobywają CS-owego Wielkiego Szlema
Jeśli chodzi o inne informacje, które przynosi nam wczorajsza aktualizacja rankingu HLTV, to w pierwszej trójce bez zmian – pozycję lidera okupuje Astralis, za nimi są zawodnicy Natus Vincere oraz Team Liquid. AGO Esports awansowali o dwa miejsca, na pozycję 33., Team Kinguin jest o jedno oczko pod Jastrzębiami, x-kom na miejscu 60. (również awans o dwa miejsca), MIKSTURA na 87., a Izako Boars na 99. Pozostałe notowane polskie drużyny nie załapały się do pierwszej setki.
Jak myślicie, kiedy Virtus.pro (albo inna polska drużyna) powróci przynajmniej do pierwszej dziesiątki rankingu?
MIKSTURA bez byalego będzie istnieć ?
Żadnych oficjalnych informacji na temat zespołu póki co nie podano, ale pewnie chłopaki znajdą sobie jakiegoś piątego zawodnika 😉