Wczoraj wieczorem gracze Team Kinguin wywalczyli awans do ECS Development League. Warto dodać, że zrobili to w bardzo dobrym stylu, nie tracąc po drodze ani jednej mapy.
W finałowym spotkaniu zawodnicy Kinguin zmierzyli się z drużyną Red Reserve, w której występuje między innymi Mikail ‘Maikelele’ Bill. Polacy nie dali rywalom większych szans i pokonali ich 2:0 (16:7 na Mirage oraz 16:5 na Inferno). Tym samym Hyper i spółka przez cały turniej kwalifikacyjny nie stracili ani jednej mapy, co jest bardzo dobrym rezultatem i świetnym prognostykiem na przyszłość.
W drugim meczu awans uzyskali zawodnicy LDLC. Oba zespoły dołączyły tym samym do Tricked i Fragsters, czyli zespołów, które awans wywalczyły w pierwszym turnieju kwalifikacyjnym. Do tej czwórki dołączą kolejne cztery zespoły, zaproszone przez organizatorów. Dwie najlepsze ekipy ECS Development League będą miały okazję zmierzyć się z dwiema najgorszymi drużynami poprzedniego sezonu ligi ECS – Virtus.pro i Dignitas. Stawką tych meczów będzie udział w kolejnej odsłonie prestiżowej ligi ECS.
Źródło: