Skoro zapowiedź mamy już za sobą, można oficjalnie zacząć ekscytować graczy detalami.
Sporo szumu narobiło wokół siebie ostatnio Death Stranding. Najpierw plotki, później przecieki screenów z PlayStation Store, a potem wreszcie wyczekiwane przez wszystkich szczegóły. Zobaczyliśmy nowy zwiastun i poznaliśmy datę premiery.
Zobacz: Death Stranding trafi też na PC?
Powoli wkraczamy więc w okres, kiedy trzeba podtrzymywać hype graczy aż do listopada. Pierwszy parę z ust puścił Hideo Kojima, zapowiadając ogrom stworzonego przez niego świata.
In the new DEATH STRANDING trailer, there's a scene Sam sets up the rope. The snow mountain is not the set, the path exists and you can actually go climb up the mountain. The snow mountain appears in the beginning of the trailer is exactly what it is.#DEATHSTRANDING #デススト pic.twitter.com/IhODkpG66R
— HIDEO_KOJIMA (@HIDEO_KOJIMA_EN) May 31, 2019
„Widzicie tę górę w oddali? Będziecie mogli się na nią wspiąć.” – zdaje się mowić Kojima w swoim dzisiejszym poście na Twitterze. Chociaż takie detale robią wrażenie, myśli większości graczy poszły w oczywistym kierunku.
Nie ulega jedak wątpliwości, że Death Stranding ma jeszcze mnóstwo niespodzianek do odkrycia. Kolejna gra z otwartym światem to potencjał na nieograniczone możliwości i niezwykłe uniwersum. Z drugiej jednak strony, czy Kojimie uda się wprowadzić odrobinę świeżości do gatunku, który przez ostatnie lata zdążył już zmęczyć większość graczy?