Strona głównaRecenzjeAkcesoriaHyperX Alloy Origins - nowa konstrukcja, nowe przełączniki. Nowe, ale czy dobre?

HyperX Alloy Origins – nowa konstrukcja, nowe przełączniki. Nowe, ale czy dobre?

Wygląd i jakość wykonania

W pudełku nie znajdziemy zbyt wielu elementów. Tak naprawdę będzie to jedynie sama klawiatura oraz osobno zapakowany, odłączany kabel USB – USB-C. Cieszy, że firma zauważa coraz większą popularność tego standardu i właśnie ten sposób połączenia wybrała dla swojego nowego urządzenia. Dziwi mnie jedynie to, że jest to chyba jedyny przypadek kabla USB-C, z jakim miałem do czynienia, który sprawiał pewne problemy w podpinaniu. Tak, jakby został spasowany na ułamki milimetra i miał jedną, jedyną, precyzyjną pozycję do wpięcia w styk.

Klawiaturę “postawiono” na solidnej, aluminiowej obudowie i twórcy chwalą się, że jest to materiał, który znajdziemy między innymi w lotnictwie. Jeśli chodzi o jakość wykonania, to cieszą mnie szczególnie dwie cechy – po pierwsze, klawisze wystają ponad powierzchnię obudowy, co ułatwia czyszczenie, a po drugie obudowa jest matowa. Dzięki temu na urządzeniu nie powinny pozostać żadne odciski palców. Bardzo ładnym i eleganckim detalem jest pasek informujący o wciśnięciu klawiszy caps-lock, scroll lock i aktywnej klawiaturze numerycznej.

Spis treści

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Zbigniew Pławecki
Zbigniew Pławecki
Redaktor, specjalista ds. esportu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię