Strona głównaRecenzjeAkcesoriaHyperX Pulsefire FPS Pro - recenzja

HyperX Pulsefire FPS Pro – recenzja

Wygląd i jakość wykonania

HyperX Plusefire FPS Pro zapakowana jest w małe, biało-czerwone pudełko. Rozpakowanie gryzonia sprawiło mi jednak małe problemy – głównie chodziło o uwolnienie przewodu. W środku, poza myszką, znajdziemy skróconą instrukcję obsługi oraz ulotki.

FPS Pro jest dość dużym gryzoniem, przeznaczonym raczej dla użytkowników o dużych dłoniach a przynajmniej długich placach. Przy wygodnym ułożeniu dłoni mój palec wskazujący zamiast na rolkę trafiał na pustą przestrzeń. Korzystanie ze scrolla wymagało trzymania nadgarstka lekko w powietrzu zamiast na blacie biurka. Podobnie mój kciuk nie sięgał do jednego z bocznych przycisków.

HyperX Pulsefire FPS Pro

Mysz to konstrukcja jednobryłowa bez wydzielonych przycisków. Została wykonana z dobrej jakości plastiku, chociaż nie wygląda on jakoś specjalnie rewelacyjnie, biorąc pod uwagę ile musimy zapłacić za ten model. Oba boki zostały pokryte gumą z bieżnikiem zapobiegającym ślizganiu się palców. Na lewym boku dodatkowo umieszczono dwa przyciski. W głównych guzikach użyte zostały przełączniki Omron, które według deklaracji producenta mają wytrzymać do 20 milionów kliknięć. Sam klik jest dość głośny, a skok duży i subiektywnie wymaga nieco większej siły niż standardowo w myszkach.

HyperX Pulsefire FPS Pro

Rolka znajdująca się pomiędzy lewym i prawym klawiszem wykonana jest z plastiku oraz została dodatkowo pokryta gumą z bieżnikiem, co ułatwia przewijanie. Można wyczuć tu delikatny skok, jednak sam scroll porusza się całkowicie bezgłośnie. A zastosowana guma daje bardzo dobrą przyczepność i ułatwia przewijanie. Jedyny minus to jego umiejscowienie – jak już wspomniałem, miałem problemy z sięgnięciem. Funkcja trzeciego przycisku jest obecnie standardem, a sam klik jest cichy i o niedużym skoku. Zdecydowanie ten przełącznik powinien być zastosowany również w głównych przyciskach.

HyperX Pulsefire FPS Pro

Nieco powyżej znalazło się miejsce na przycisk zmieniający czułość myszy zgodnie z ustawieniami wprowadzonymi w aplikacji NGenuity, o której powiem później.

HyperX Pulsefire FPS Pro

Spód gryzonia wygląda dość ascetycznie, to, co jednak wyróżnia ten model od innych to bardzo duże podkładki, o wyjątkowo dużej śliskości. Dzięki nim manewrowanie jest bardzo wygodne i FPS Pro bardzo dobrze prowadzi się zarówno po blacie biurka jak i materiałowej podkładce. Cała konstrukcja połączona jest z komputerem za pomocą kabla USB o długości 1,8 metra w oplocie. Przewód jest dość giętki, a oplot śliski, dzięki temu nie mamy wrażenia plątania się kabla po biurku.

Spis treści

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię