Po sobotnich problemach Illuminar Gaming z Wisłą Płock nie ma już śladu. Ekipa prowadzona przez Hatchý’ego poradziła sobie z Pompa Team w finale ESL Mistrzostw Polski League of Legends, broniąc tym razem tytułu po raz kolejny.
Zawodnikom Pompa Team udało się przebić szyki obronne Illuminar Gaming zaledwie raz, na pierwszej mapie, po tym jak dość zdecydowanie wygrali teamfight, a następnie zgarnęli Nashora. Dość długo zanosiło się na to, że podobnie będzie także w drugim starciu, ale zawodnicy IHG w końcu postawili na swoim i doprowadzili do wyrównania.
Trzecia mapa miała spore szanse paść łupem Pompy, szczególnie po tym jak jej zawodnicy zgarnęli Nashora, ale IHG pokazało swoje doświadczenie, wychodząc obronną ręką z tej trudnej sytuacji i zaliczając na swoje konto kolejne teamfighty. Po tym jak ich łupem padł drugi baron nie było już wątpliwości kto wygra w tym starciu.
Czwarte starcie było chyba najbardziej wyrównane, poniekąd z powodu bardzo statycznej gry obu ekip z początku. Tu także zobaczyliśmy atak Pompy na Barona, ale mimo, że był on skuteczny, nie pomogło im to w odwróceniu losów spotkania, które ostatecznie zakończyło się wynikiem 3 do 1 dla IHG. Za 1. miejsce zawodnicy tej ekipy otrzymali 35 tysięcy złotych, natomiast Pompa za 2. miejsce została nagrodzona kwotą 20 tysięcy.
