Myszka musi być wygodna
Wiele osób twierdzi, że myszka musi mieć po prostu dobry sensor i to już praktycznie wystarczy. To bardzo złe myślenie, przez które narażamy się na wybór nieodpowiedniego gryzonia. Myszka musi być przede wszystkim wygodna. To narzędzie, którego będziemy używać przez wiele godzin. Powinno być komfortowe i dopasowane do naszej dłoni. Znowu można użyć piłkarskiej analogii – to tak, jakby piłkarz miał grać w za małych lub zbyt dużych butach. Możliwe, ale raczej dalekie od komfortowego i z pewnością obarczone dużo gorszymi wynikami.
Co zrobić, aby myszka była wygodna? Najprostszym sposobem byłoby udanie się do jednego z dużych sklepów, gdzie urządzenia są wyłożone na wystawie. Można wtedy złapać gryzonia w rękę i na żywo sprawdzić, czy dobrze leży nam w dłoni. Sytuacja nieco się komplikuje, jeśli nie mamy takiej możliwości. Wtedy trzeba zmierzyć dłoń i na tej podstawie dopasować urządzenie do stosowanego chwytu. Ale jak to zrobić? Na początek ustawiamy kciuk prostopadle do pozostałych palców. Następnie mierzymy odległość od linii wyznaczonej przez kciuk (mniej więcej środek dłoni) do końca palca środkowego. Dokładnie tak, jak na załączonej fotografii:
Uzyskaną długość musimy dopasować teraz do stosowanego chwytu. Wyróżnia się trzy podstawowe. Pierwszy z nich to palm-grip. Jest najpopularniejszy. W tym chwycie dłoń w całości spoczywa na myszce, a palce są ułożone w konfiguracji 1-2-2 lub 1-3-1. Palm-grip jest bardzo wygodny i daje dużą kontrolę nad ruchami. Kolejnym chwytem jest claw-grip. W nim palce układamy w kształt szponów, więc z przyciskami stykają się tylko same koniuszki. Jednocześnie dłoń jest nieco uniesiona nad gryzoniem. Palce układa się w konfiguracji 1-2-2, a ruchy wykonuje głównie nadgarstkiem. Ostatni chwyt to fingertip-grip. To połączenie dwóch poprzednich. Rękę i palce układamy tak samo, jak w palm-grip, ale całość odsuwamy nieco od myszki. Przez to dłoń nie styka się z urządzeniem na całej długości. Większość ruchów wykonuje się nadgarstkiem i palcami.
fot. forums.thesims.com
Jeśli już wiemy, jaki rodzaj chwytu stosujemy i mamy zmierzoną długość dłoni, to możemy przejść do poszukiwań konkretnego modelu. W przypadku palm-grip sprawdzą są zarówno myszki profilowane, jaki i symetryczne o długości takiej samej, jak długość dłoni. Dopuszczalne są różnice sięgające maksymalnie 0,5 cm w obie strony. Jeśli używamy claw-grip, to powinniśmy szukać modelu symetrycznego z wysokim podbiciem. Myszka powinna być o 1-2 cm krótsza od dłoni. Ostatni chwyt to fingertip-grip. W jego przypadku nie zaleca się myszek profilowanych. Należy wybierać modele symetryczne. Jeśli chodzi o długość, to najlepsze są modele o 1 cm krótsze od naszej dłoni.