Już wkrótce do sprzedaży trafi pierwsza karta graficzna wykorzystująca architekturę Vega, czyli Frontier Edition. Chociaż nie jest to model stworzony dla graczy, to jednak wiele osób zastanawia się, jak wypada ona na tle GTX-ów 1080 i 1080 Ti. No to jak wypada?
Zagraniczna redakcja PCWorld otrzymała testowy egzemplarz karty graficzne AMD Radeon Vega Frontier Edition i postanowili sprawdzić, jak wypada ona w porównaniu do najmocniejszej, konsumenckiej wersji GeForce’ów, czyli Titan Xp. W tym celu przeprowadzili testy w kilku benchmarkach. W obu przypadkach wykorzystano tą samą platformę, składającą się z procesora AMD Ryzen 7 1800X i 32 GB pamięci RAM DDR4 2400 MHz. Na komputerach zainstalowany był system operacyjny Windows 10 w wersji Enterprise.
Jak wypadł układ z rodziny Vega? W zależności od przeprowadzonego testu wypadał od 14 do 50 procent lepiej od Nvidia GeForce Titan Xp. Największą różnice dało się zauważyć w pakiecie SolidWorks, a najmniejszą w Cinebench R15 (OpenGL). Oczywiście należy pamiętać, że Titan Xp to karta konsumencka, stworzona przede wszystkim do gier. Z kolei Frontier Edition to model stworzony z myślą o profesjonalistach oraz stacjach roboczych. Porównywanie ich w gruncie rzeczy nie ma zbyt wiele sensu. To trochę tak, jakby porównywać auto sportowe do autobusu – oba pojazdy mają zupełnie inne zastosowanie.
Co ciekawe, AMD zabroniło testować Vega Frontier Edition w jakichkolwiek grach, gdyż karta nie powstała do tego. Pomimo tego redaktorzy PCWorld postanowili odpalić na urządzeniu kilka gier w rozdzielczości 3440 x 1440 z wyłączoną technologią synchronizacji obrazu FreeSync. Jakie uzyskali wyniki? Tego niestety nie wiemy, gdyż nie podali konkretnej liczby uzyskiwanych klatek na sekundę. Wiemy jedynie, że w grach AMD Radeon Vega Frontier Edition wypada nieco lepiej niż GTX 1080, ale gorzej niż GTX 1080 Ti. Problem polega na tym, że tak naprawdę nic nam to nie mówi o modelach przeznaczonych na rynek konsumencki. Te zostaną zaprezentowane dopiero pod koniec lipca na konferencji Siggraph 2017.
Źródło: PCWorld