Niedawno wydana pecetowa wersja Chrono Trigger okazała się kompletną porażką. Wszystko za sprawą filtru, który sprawiał, że gra wygląda nieostro. Najgorsze, że nie było sposobu aby go wyłączyć.
Na szczęście co Square Enix popsuł to modderzy naprawili. Jed Lang po raz kolejny stał się bohaterem graczy. Już raz ratował tyłki graczy tworząc mod do Final Fantasy VI, który usuwał okropne filtrowanie. Teraz w ten sam sposób potraktował Chrono Trigger.
Czy zainstalowanie moda ostatecznie rozwiązuje problem? Niestety nie, gra nadal wymaga jeszcze modyfikacji aby wyglądała jak wersja SNES. Według modderów producent użył kilku nowych sprite’ów dla postaci w wersji Steam. Dobrą wiadomością jest jednak to, że w tej wersji są również pliki z oryginalnymi sprite’ami znanymi ze SNES. W związku z tym Lang przygotował kolejne narzędzie, które naprawia i ten problem.
Jak Możecie się spodziewać, to również nie jest ostateczne rozwiązanie problemów z grafiką i wymaga dalszej pracy. Ktoś chętny do pomocy?
Nie po raz pierwszy moddderzy okazali się szybsi od producenta gry. Square Enix zapewniło graczy, że pracuje nad rozwiązaniem problemów, jednak na oficjalne narzędzia jeszcze zapewne trochę poczekamy.
Do tego czasu warto skorzystać z udostępnionych rozwiązań.
Mod usuwający filtr można pobrać TUTAJ.
Mod podmieniający sprite’y można pobrać TUTAJ.
Źródło: dsogaming