Za oceanem trwa właśnie walka w kolejnym sezonie ELEAGUE Premier CS:GO. Bardzo dobry występ notuje tam mousesports ze Snaxem w składzie.
Za nami faza grupowa amerykańskiego turnieju, organizowanego przez stację telewizyjną TBS. Po zakończonej fazie grupowej na miejscach gwarantujących awans do fazy play-off znajdują się Astralis, Liquid, Natus Vincere oraz mousesports. Zaskakująco kiepsko zaprezentowali się zawodnicy FaZe w fnatic, szczególnie europejski super-team, który podczas fazy grupowej nie zanotował ani jednego zwycięstwa. Poza fazą play-off znalazły się również MIBR oraz Cloud9.
Teraz zawodnicy mają przed sobą kilka dni przerwy, a do rywalizacji wrócą w sobotnich półfinałach. Zmierzą się w nich:
20:00 – Astralis vs. mousesposrts
23:00 – Na`Vi vs. Liquid
Biorąc pod uwagę ostatnie występy wymienionych drużyn, do finału powinny awansować Astralis oraz Natus Vincere. Mam jednak szczerą nadzieję, że ekipie Polaka uda się sprawić niespodziankę i zobaczymy ich w niedzielę o godzinie 20:00, bo to właśnie wtedy rozegra się finał rywalizacji o 500 tysięcy dolarów. Jak myślicie, jak pójdzie mousesports w starciu z Astralis?
Źródło: wł.