Wiedźmin 2 i Wiedźmin 3
„Biali nie potrafią skakać”
[you tube=5TFZMnfn_9Y]Trylogię wiedźmińska zna już na pamięć niemal każdy gracz. Nazwy potworów czy co ważniejszych bohaterów odmówimy bezbłędnie jak pacierz. Jednakże, aby dogłębnie poznać wizję CD Projekt Red należy spędzić w grze więcej niż zakłada główna linia fabularna. Otwierając się na cały świat można było znaleźć coś naprawdę śmiesznego, jak np. w drugiej części Wiedźmina bohatera z innego uniwersum. Redzi zaprosili na gościnny występ Altaira z Assassin’s Creed. Spotkamy go w prologu w trakcie oblężenia zamku La Valette’a. Znany ze swoich kaskaderskich popisówek, tym razem przecenił swoje możliwości kończąc swój żywot w stogu siana. A Geralt, jak to Geralt nie mógł powstrzymać się od trafnego komentarza. Oddający się pozagrobowym przyjemnościom asasyn nie dość, że wywoła uśmiech na twarzy to również pozwoli odblokować znamienną umiejętność, która podnosi obrażenia zadawane od ciosów w plecy.
„Mleczny start”
[you tube=svhdM4Id8HU]Wszyscy wiemy, jak drogie jest utrzymanie Geralta i spełnianie jego zachcianek na wino, kobiety i śpiew. Wymaga to na początku gry o wiele więcej orenów, niż możemy zarobić rozwiązując ludzkie problemy. Podobno cel uświęca środki, dlatego wiedźmin napotkawszy jakąkolwiek okazję łapie byka za rogi, a raczej krowy mleczne, bez skrupułów upuszczając im krwi. Zyskuje dzięki temu cenne surowce na sprzedaż oraz kilka punktów doświadczenia. Radzimy jednak opanować swoją barbarzyńska postawę zanim wyrżniemy 50 niewinnych zwierząt. W przeciwnym wypadku znikąd pojawi się obrońca zwierzęcych praw zwany Czartem i nauczy nas szacunku do czterokopytkowych.