Jeden z najpopularniejszych streamerów na świecie wrócił niedawno na Twitcha. Teraz Ninja tłumaczy, dlaczego zdecydował się akurat na tę platformę.
Pojedynek pomiędzy platformami streamingowymi trwa w najlepsze. YouTube Gaming zaczyna najwyraźniej oferować coraz to lepsze warunki, bowiem przeniosło się tam ostatnio kilku bardzo dużych twórców. Kiedy jednak do zgarnięcia było dwóch dużych streamerów w postaci Shrouda i Ninjy, obaj zgodnie wybrali Twitcha.
Zobacz: Shroud z własną serią gamingowego sprzętu Logitecha
Podczas jednej z ostatni gier duo z Lachlanem Powerem Ninja zdradził swojej widowni, dlaczego nie zdecydował się na przejście na YouTube. Przez chwilę ewidentnie rozważał tę opcję, do czego z resztą przyznał się na wspomnianej transmisji. Była to trudna decyzja, ale ostatecznie cały czas skłaniał się ku Twitchowi.
„Jeżeli zrobię jakieś niesamowite rzeczy w gamingu i streamingu, moim zdaniem zyska to większy rozgłos na Twitchu” – powiedział w rozmowie z Lachlanem Ninja. Tyler uważa, że termin „YouTubera” kojarzony jest wciąż wyłącznie z robieniem filmów, nie streamowaniem. Na decyzję wpłynęło oczywiście kilka innych, kuszących możliwości w postaci systemu subskrypcji czy Twitch Prime.