Tegoroczne targi elektroniki użytkowej CES 2021 zostały w całości przeniesione do sieci. Stąd wszystkie prezentacje produktów możemy oglądać bezpośrednio w sieci. Nie inaczej wyglądała prezentacja firmy Nvidia.
Nvidia na swojej prezentacji zgromadziła wierną rzeszę swoich fanów oraz graczy. Oczekiwania były bardzo wysokie odnośnie do tego, co zaprezentuje zielony gigant. Nowe karty graficzne serii SUPER, a może Ti. Z wcześniejszych przecieków wiedzieliśmy, że na pewno pojawią się mobilne układy graficzne GeForce RTX 30 i GeForce RTX 3060 12 GB.
Finalnie tylko te produkty zostały zaprezentowane. Komputery przenośne otrzymają karty graficzne GeForce RTX 3060 /3070 /3080. Wszystkie te konstrukcje będą wykonane z wykorzystaniem techniki Max-Q trzeciej generacji. Dzięki czemu nowe laptopy gamingowe, ale nie tylko, będą mogły być smuklejsze, lżejsze oraz dłużej działać na zasilaniu akumulatorowym. Na koniec prezentacji kart graficznych dla laptopów było zaprezentowanie rozgrywki z Microsoft Flight Symulator na laptopie, do którego zostały podłączone trzy monitory i całość działała płynnie. Laptop ten wykorzystywał układ graficzny GeForce RTX 3080 Max-Q. Niestety nie zostało podane, w jakiej rozdzielczości wyświetlany jest obraz na pojedynczym ekranie, ale zakładamy, że było to popularne FullHD, czyli finalnie otrzymalibyśmy rozdzielczość 5760 × 1080 pikseli. Przy takiej rozdzielczości karta graficzna renderuje 6,2 mln pikseli, jest to liczba robiąca wrażenie do momentu, w którym nie przypomnimy sobie, że w rozdzielczości 4K na ekranie wyświetlanych jest 8,2 mln pikseli. Wydajność, jakiej możemy się spodziewać po nowych układach mobilnych Nvidii, zapowiada się bardzo dobrze, a pierwsze laptopy z tymi kartami graficznymi mają zadebiutować na rynku już w tym miesiącu. Co więcej, ich ceny mają się rozpoczynać od 999 USD za modele wyposażone w kartę graficzną GeForce RTX 3060 Max-Q.
Po prezentacji mobilnych kart graficznych przyszła pora, na którą czekali wszyscy gracze pecetowi, zapowiedź nowych desktopowych kart graficznych. Zaprezentowany został tylko jeden model, GeForce RTX 3060 z 12 GB GDDR6. Większość szczegółów dotyczących tej karty graficznej znaliśmy już wcześniej, jedyną nowością, której się dowiedzieliśmy, to było to, że NVIDIA poradziła sobie z wszystkimi problemami odnośnie do stosowania techniki Resizable BAR i nowy model będzie ją w pełni obsługiwał, więc spodziewamy się, że pozostałe karty graficzne z serii RTX 30 w nowej wersji sterowników otrzymają odpowiednią łatkę. Pozostał więc najważniejszy element układanki – cena. NVIDIA wyceniła ten model bardzo rozsądnie na 329 USD i w sprzedaży ma się pojawić pod koniec lutego. Czy cena ta zostanie utrzymana, śmiemy wątpić, ale o tym przekonamy się pod koniec lutego.
Niestety nic nie zostało powiedziane o nowych wersjach pozostałych modeli ani o poprawie dostępności istniejących kart graficznych. Więc musimy założyć, że dostępność kart graficznych nadal, będzie kuleć a na poprawę trzeba jeszcze trochę poczekać.