Chociaż karta graficzna Nvidia Titan V nie powstała z myślą o uruchamianiu na niej gier, to jednak wiele osób podejrzewało, że będzie w tym i tak najlepsza na świecie. Teraz pojawiły się pierwsze benchmarki, w których nowy Tytan porównywany jest do GeForce’a GTX 1080 Ti. Kto wygrał to starcie?
Titan V to nowa karta graficzna w portfolio Nvidii, która stworzona została z myślą o bardzo konkretnych zadaniach. Świadczy o tym między innymi zastosowanie 640 rdzeni Tensor, które sprawdzają się przede wszystkim w zadaniach związanych ze uczeniem maszynowym i sztuczną inteligencją. Jednak pozostała specyfikacja tego modelu wskazuje, że może on się całkiem nieźle sprawdzać również w grach. W końcu Titan V oferuje aż 5120 jednostek CUDA i 12 GB pamięci HBM2. Jak zatem wypada w porównaniu z GeForcem GTX 1080 Ti?
Taki test został przeprowadzony przez użytkownika Reddita o nicku MrOmgWtfHaxor. W 3DMark Fire Strike karta na standardowych zegarach uzyskała wynik 32774 punktów. Gdy taktowanie GPU zostało podniesione o 170 MHz, to udało się osiągnąć aż 35991 punktów. Dla porównania Titan Xp i GTX 1080 Ti zazwyczaj nie przekraczają bariery 30000 pkt., więc różnica wydaje się znacząca. Test był przeprowadzany na najnowszych sterownikach Nvidia 388.59 WHQL.
Oprócz tego użytkownik sprawdził karty również w benchmarki Unigine Superposition. Titan V uzyskał 5222 punkty w rozdzielczości 8K z ustawieniami Optimized oraz 9431 punktów w 1080p z ustawieniami Extreme. W tych drugich ustawieniach GTX 1080 Ti może pochwalić się wynikiem 8642 punktów i to przy chłodzeniu ciekłym azotem i zegarem podniesionym aż do 2581 MHz. Zatem w rzeczywistości różnica byłaby dużo większa. Na koniec nie zapomniano również o grze Rise of the Tomb Raider oraz Ashes of the Singularity. W tym przypadku Tytan również okazał się sporo wydajniejszy.
Oczywiście nie oznacza to, że Titan V to w tym momencie najlepsza propozycja dla graczy. Jasne, karta pewnie jest w tym momencie najmocniejsza. Według wyliczeń oferuje o 26 procent wyższą wydajność niż GTX 1080 Ti. Pamiętajcie jednak, że jest też o 2000 dolarów droższa, co czyni ją kompletnie nieopłacalną. Jednak daje nam to pewien wgląd w to, co może zaoferować kolejna generacja kart graficznych z architekturą Volta.
Źródło: TechSpot