Fallout: New Vegas w przeciwieństwie do Fallout 3 był tą częścią trójwymiarowej serii, którą pokochali gracze. Nic dziwnego, że czekamy z niecierpliwością na kolejną część, w której nie będzie maczała swoich rączej Bethesda. Obsidian jednak stwierdza, że pojawienie się kolejnej odsłony Nowego Vegas jest bardzo wątpliwe.
Obisidian został zapytany na Twiterze, chyba już po raz piąty, czy jest szansa na to, że studio powróci do Fallouta. Odpowiedź w postaci zdjęcia magicznej kuli z hasłem „Bardzo wątpliwe”, raczej nie pozostawia złudzeń, co do przyszłości tytułu.
— Obsidian (@Obsidian) October 16, 2018
Zarówno Obsidian jak i Bethesda wielokrotnie komentowali przyszłość New Vegas. W lipcowym wywiadzie Todd Howard, powiedział, że jest mało prawdopodobne, aby w przyszłości zlecali rozwój swoich głównych tytułów innym. Zwłaszcza, że Bethesda od tamtego czasu mocno się powiększyła. Deweloper niedawno otworzył nowe studio w Austin, które pomaga przy tworzeniu Fallout 76.
W międzyczasie Obsidian powiedział, że chciałby pracować nad nowym Fallout: New Vegas, ale jest zajęty nową grą RPG tworzoną dla Take-Two. I raczej nie ma co liczyć, że Obsidian będzie walczył o Fallout z Bethesdą. Oni się nie patyczkują, o czym mógł się przekonać jeden z graczy.
Nie pozostaje zatem nic innego jak zagrać jeszcze w Fallout: New Vegas, czekają na Fallout 4: New Vegas.
Rozumiem, że komuś może się trójka nie podobać,ale skończcie z tym hejtem. Trójka ma wielu oddanych fanów i to trójka wyciągnęła Fallouta z niebytu wiec trochę szacunku.