Strona głównaRecenzjeGryPierwsze wrażenia z Sage, nowej klasy Black Desert Online

Pierwsze wrażenia z Sage, nowej klasy Black Desert Online

Kilka dni temu w Black Desert Online pojawił się Sage. Postanowiliśmy przetestować nową klasę i zobaczyć, jak wypada na tle pozostałych postaci popularnego MMORPG.

Jako krótki disclaimer powiem tylko, że wbiłem 61 poziom na Sage i testowałem go na ok. 250 AP i 1,4k SP. Jest na razie zdecydowanie za wcześnie, żeby testować nowe spoty PvE i mówić o efektywnym grindzie porównywalnym do reszty klas. Mamy jednak bardzo dobrze spojrzenie na zestaw umiejętności Sage, jego Succession i potencjalną rolę, jaką może spełniać w PvP.

Konkurencja dla Wizarda

Gladiator i 300 były pewnie pierwszymi skojarzeniami większości graczy, kiedy Sage został oficjalnie zaprezentowany przez Kakao Games. Potem zaczął jednak używać swoich umiejętności i zamiast machać mieczem, nad jego głową pojawiły się kolorowe animacje. Przestał przypominać więc Russela Crowe i został błyskawicznie uznany przez społeczność za Dr Strange Black Deserta.

Gameplay potwierdza, że mamy do czynienia z casterem, który mimo wszystko od przeciwników trzyma się na odległość melee. Jego umiejętności wyglądają świetnie, Kakao odeszło wreszcie od fioletowo-różowych animacji i stworzyło klasę, którą rozpoznać można z kilometra. Niewiele jest w tej grze tak satysfakcjonujących rzeczy, jak przyzywanie z nieba wielkiej pięści miażdżącej wszystkich przeciwników w zasięgu wzroku. Większość jego umiejętności ma duże AOE i niewielki cooldown, co może przypominać niektórym weteranom grę Awakening Guardianem czy Awakening Wizardem.

W przeciwieństwie do tych prostszych klas, Sage oferuje nieco głębi, która najpierw objawia się pod postacią Prime: Overdrive, a potem po odkryciu wszystkich Flowów i kilku umiejętności płynnie przechodzących jedna w drugą. Efektywny grind na wysokim poziomie, na Star’s End czy serwerach Elvia, może być więc daleki od bezmyślnego używania skilli, które aktualnie nie są na cooldownie.

Sage Black Desert

Rozmawiając o umiejętnościach Sage, nie można oczywiście ominąć tej najbardziej wyjątkowej, Rift Chaina. Skill zapowiadający się na klasyczny iframe wszedł na znacznie wyższy poziom, kiedy okazało się, że podczas animacji stajemy się niewidzialni i możemy ruszać się w różne strony. Możemy więc śmiało wejść do magicznego Riftu i odskoczyć nim na bok. Jedynym ograniczeniem jest fakt, że podczas poruszania się wewnątrz Riftu bardzo szybko zużywamy Staminę.

Do nowych graczy planujących dopiero zaczynać swoją przygodę z Sage, apeluję jedynie, żeby nie zniechęcić się levelowaniem. Jeżeli nie macie w zanadrzu jakiegoś solidnego gearu czekającego na alta, nie będzie to najprzyjemniejsze 56 poziomów waszego życia. Animacje niektórych umiejętności trwają wieki i na wczesnym etapie gry można usnąć w trakcie używania Illusion Expansion czy Void Gateaways. Na szczęście po odblokowaniu Succession i zainwestowaniu w klasę odrobiny Skill Pointów, Sage staje się dużo płynniejszy.

 

Brak Awakeningu i pierwsze wątpliwości

Kakao Games zdecydowało się na wydanie najnowszej klasy w nieco innym stylu niż do tej pory. Przede wszystkim, Stany Zjednoczone i Europa dostały Sage przed Koreą. Gdyby tego było mało, Succession jest dostępny u Sage od dnia premiery. Nie musimy więc męczyć się z preawakeningiem przez tydzień czy dwa, żeby wreszcie poznać siłę nowej klasy.

Sage Black Desert

Wciąż nie oznacza to jednak, że dostaliśmy od razu kompletną klasę i możemy zacząć porównywać ją do Wizarda czy Witch. Awakening Sage mamy dostać dopiero za miesiąc. Razem z nim przyjdzie oczywiście nowa broń, która zapewni dodatkowe obrażenia i kilka nowych umiejętności do Succession. Może się również okazać, jak to było w przypadku Novy, że Awakening zaoferuje graczom zupełnie inny styl gry.

Największą obawą w kontekście Sage pozostaje w rezultacie defensywna część postaci i niewielka liczba umiejętności zapewniających jej Super Armor. Porównując go do Succession Wizarda, który może niemalże w nieskończoność rotować chroniącymi go przed cc umiejętnościami, Sage jest w zasadzie bezbronny. Niektóre animacje nawet na wysokim poziomie trwają długo i pozostawiają go otwartym na graby i powalenia.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że Kakao Games po raz kolejny udowodniło swoje doświadczenie w projektowaniu nowych klas. Jedną postacią są w stanie przykuć uwagę większości fanów Black Desert Online i nawet mimo tak dużej liczby różnych klas, wciąż zaoferować coś świeżego. Umiejętności Sage wyglądają świetnie, animacje miejscami powalają na kolana i jeżeli klasa dostanie nieco więcej defensywnych możliwości, może wreszcie dostaniemy postać, która urozmaici nieco metę Node Warów.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Tomasz Alicki
Tomasz Alicki
Szef działu gier. Miłośnik esportu, weteran Call of Duty i zapalony gracz Action RPG. W wolnych chwilach Netflix, dobra książka i World of Warcraft.

1 KOMENTARZ

  1. Raczej nie Kakao? Kakao to BYL wydawca, deweloper to Pearl Abyss i ostatnio calkowicie przejelo BDO od Kakao (takze role wydawcy)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię