Konsole nowej generacji budzą ogromne zainteresowanie. Od ich premiery dzieli nas nieco ponad rok, więc nie ma w tym nic dziwnego. Pytanie brzmi – jak będą one wydajne? Częściową odpowiedź daje nam tweet pewnego użytkownika, który słynie z ujawniania wielu informacji.
Już w tym momencie wiemy, jak prawdopodobnie będzie się prezentować specyfikacja PlayStation 5. Konsola ma być wyposażona w układ AMD Gonzalo, który składa się z 8-rdzeniowego procesora z architekturą AMD Zen 2 oraz układu graficznego AMD Navi. Już samo to zapowiada solidny wzrost wydajności. Ale jak duży? Pewną wskazówkę daje nam użytkownik Twittera o pseudonimie APISAK.
Jest to osoba znana w środowisku, która ma na swoim koncie wiele przecieków, które z czasem znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. Na tej podstawie możemy założyć, że ma dobre kontakty w środowisku i wie, co publikuje. Tym razem użytkownik ten podał informację o wydajności deweloperskich wersji PlayStation 5 w benchmarku 3D Mark Fire Strike. Konsola osiągnęła w nim ponad 20 tys. punktów. Dla porównania PlayStation 4 może się pochwalić wynikiem zaledwie 5 tys. punktów. Aż 4-krotny wzrost robi wrażenie.
Podobny wynik osiąga komputer wyposażony w procesor AMD Ryzen 7 2700X oraz kartę graficzną Radeon RX Vega 64. Ktoś w tym miejscu może powiedzieć, że to przecież nie są najmocniejsze podzespoły na rynku i już na starcie konsole będą wolniejsze od PC-tów (znowu). To prawda, ale musicie pamiętać, że w sprzętach tego typu ogromną rolę odgrywa optymalizacja. Deweloperzy dokładnie wiedzą, na jaki sprzęt tworzą grę i są w stanie dzięki temu osiągać rewelacyjne efekty. Zresztą zobaczcie, jak dzisiaj cały czas potrafią wyglądać gry na PlayStation 4 i Xbox One. A teraz pomyślcie o nich, gdy do dyspozycji twórców będzie sprzęt o 4 razy wyższej wydajności.
Ciekawe też, ile konsole nowej generacji będą kosztować. Eksperci mają na ten temat swoje zdanie.
