Activision i Sony mogą odetchnąć z ulgą. Najnowszy COD nie zostanie upłynniony przed jego premierą.
Fabryka Sony w mieście Terre Haute nie jest zbyt dobrze pilnowana przez personel i system monitoringu. Teorię potwierdził tajemniczy mężczyzna, który cichaczem wyniósł z ogromnej hali nieznaną liczbę egzemplarzy świeżo wytłoczynych płyt z grą Call of Duty: WWII.
Niestety dla włamywacza, policja przydybała go razu pewnego na przystanku. Nie miał szans, by udowodnić swoją niewinność. Postawiono mu zarzut kradzieży i popełnienia przestępstwa na tle własności intelektualnej. Podobno to nie była jego jednorazowa akcja, bowiem w serwisie Ebay wylądowały już oferty sprzedaży COD-a oraz Madden NFL 18 w cenie 45 dolarów.
Sony zarzeka się jakoby złodziej był ich pracownikiem, ale z drugiej strony przyznanie się do takiego pracownika nie przysporzyło by firmie dobrego PR-u, tym bardziej jeśli pracował na czarno. Nie wiadomo, w jaki sposób udawało mu się do tej pory wynosić chodliwy towar i chyba nigdy nie poznamy prawdy.
Tymczasem odliczamy dni do premiery COD:WWII.
Źródło: kotaku