Podsumowanie
Mając z tyłu głowy cenę headsetu Lenovo Legion Stereo mój i Wasz werdykt odnoszący się do opłacalności zakupu powinien być prosty i przyjemny. Jakość dźwięku nie grzeje, ani nie chłodzi, aczkolwiek oferowane minimum jest wystarczające, by bez problemów oddawać się rozrywce tak długo, jak tylko chcemy. Słuchawki są wygodne w kontekście regulacji oraz poziomu nacisku na uszy i głowę. Jednak zadedykowałbym zestaw przede wszystkim niewyrośniętym graczom z mniejszymi uszami.
Zapytany o wady powiedziałbym, że nie ma ich zbyt wiele. Największy zarzut miałbym do brakującego pilota lub jakiegokolwiek suwaka do ustawienia poziomu hałasu. Zmusza to niejako do skorzystania z opcji w systemie, co w sytuacji przeskakiwania między mediami jest irytujące. Lepsze zdanie mam o samej konstrukcji, która nie dość że cieszy oko karbonową teksturą, to wygląda na solidny kawał rzemiosła, którego nie wstydziłbym się zakładać na głowę.
Reasumując moje wywody, nie powiem Wam, ile dokładnie w tym zestawie jest gamingu, a ile marketingu. Nawet jeśli producent przesadził z etykietą uszlachetniając swoje urządzenie, to nie ma sensu się o to czepiać, bowiem za przyzwoitą cenę otrzymamy przyzwoity sprzęt audio i do grania i do słuchania.
Ocena 7/10
Zalety
|
Wady
|
Dla mnie wystarczające i nie za dużą kasę. Muszle są wygodne i nawet przy długim graniu nic się nie dzieje. Same słuchawki są wytrzymałe i mocne.