Returnal w końcu trafił z konsol na PC, zyskując kilka usprawnień graficznych. Motyw dnia świstaka, lub jak kto woli – pętli czasu – nadal się sprawdza.
Tytuł pierwotnie pojawił się na PS5 w 2021, roku wyciskając z produktu Sony to co najlepsze. Jednak nie oszukujmy się, nowa konsola może dużo, jednak mocny pecet może zdecydowanie więcej, zwłaszcza jeżeli macie na pokładzie RTX 3090 lub 4090. Efekty graficzne na mocnym sprzęcie robią robotę w tym tytule. Widać, że ekipa Housemarque spisała się świetnie pod względem optymalizacji gry pod blaszaki. Jednak do pełni szczęścia potrzebna była łatka premierowa, wcześniej Returnal łapał częste spadki klatek przez co był irytujący, jednak po premierze jest miodek.
Returnal na PC zostało przeniesione w zasadzie jeden do jednego. Nie dostaliśmy więc żadnego dodatku DLC, czy to w postaci dodatkowych misji, jakiejś fabuły czy choćby nowego zestawu broni. Zgodnie z zapowiedzią twórców, dostajemy wersję z PS5 wzbogaconą o wsparcie dla technologii NVIDIA DLSS, AMD FSR oraz obsługę ultra-panoramicznych monitorów. Nie można zapomnieć również o ray-tracingu. Do tego dochodzi przewodowa obsługa DualSense oraz możliwość gry kooperacyjnej online. Czyli dokładnie to co dostali gracze PS5. Co więcej, gracze PC dostają również dostęp do Wieży Syzyfa, oraz testu wydajności, który sprawdzi jak mocny jest nasz blaszak.
Czym po krótce jest Returnal? W wyniku awarii naszego statku kosmicznego trafiamy na planetę Atropos, gdzie zostajemy schwytani w pętlę, która powoduje, że za każdym razem gdy zginiemy, wszystko zaczyna się od nowa. I tak w koło. Motyw jest już znany i mieliliśmy okazję już ograć go w kilku produkcjach. Przejście gry wymaga sporych umiejętności oraz odporności na stres, bo gdy już wydaje się, że idzie gładko. to nagle wpadamy w lokację, gdzie liczba przeciwników jest tak duża, że kompletnie nie mamy szans, zwłaszcza, że mamy tu także do czynienia z „bullet hell”.
Returnal to tytuł typowo rougelike i czerpie z tego gatunku pełnymi garściami. Po każdej śmierci naszej bohaterki zaczynamy kompletnie od zera, pozostają nam tylko informacje jakie udało nam się wcześniej zdobyć. Natomiast cała mapa generowana jest na nowo. Nie ma zatem możliwości wyuczenia się na pamięć schematów i sukcesywnego przechodzenia gry. Po każdym odrodzeniu odkrywany nowe lokacje, nowe artefakty oraz gnijące ciała Selene, czyli głównej bohaterki, która nie dopuszcza do siebie myśli, że oto patrzy na swoje własne truchło i coś tu jest nie tak.
Głównym celem gry jest przetrwanie. Na początku dysponujemy małym pistoletem oraz mieczem świetlnym. Jednak dość szybko trafiamy na znacznie mocniejsze bronie oraz różnego rodzaju ulepszenia oraz pasożyty, które jedne z naszych cech wzmacniają, a inne osłabiają. Niestety, po śmierci tracimy praktycznie wszystko, poza kluczami, pozwalającymi nam przechodzić do innych lokacji. I nawet fajny build nie jest nam dany na zawsze.
Łącznie do zwiedzenia mamy sześć biomów, różniących się od siebie wyglądem oraz typem wrogów jakich tam napotkamy. Ci są strasznie upierdliwi i potrafią naszą protagonistkę bardzo szybko sprowadzić do parteru. I zabawa zaczyna się od nowa. Jeszcze ciężej jest w przypadku walki z bossami. Jeżeli nie macie cierpliwości i lubicie spokojniejszą rozgrywkę to lepiej Returnal sobie darujcie. A jeżeli jednak lubicie ten dreszczyk emocji i dość szybką akcję to zdecydowanie tytuł jest dla Was. W tej grze padanie co chwila trupem to jedna z głównych zasad. Taki los.
Podsumowanie i ocena
Returnal w wersji PC jest grą wartą uwagi, zwłaszcza jeżeli lubujecie się w wartkich grach w klimacie science-fiction oraz lubicie wymagającą rozgrywkę. Nie jest to typowa produkcja na odstresowanie, raczej jest to pozycja, która sprawdzi wasze umiejętności radzenia sobie z nerwami oraz z obsługą klawiatury i myszy lub kontrolera, jak kto woli. Dodatkowo, jeżeli macie mocnego peceta, to pokochacie nieprzyjazne lokacje Atropos za ich piękny wygląd, wzbogacony bajerami graficznymi. Jeżeli jednak macie komputer ze średniej półki cenowej to też możecie pokochać ten tytuł za klimat oraz kopa adrenaliny jakiego dostarcza, zwłaszcza po tym jak zginiecie kolejny raz.
Grę do testów dostarczył dystrybutor i nie ma to wpływu na ocenę gry. Ocenie podlega jakość konwersji na PC.
Ocena 9/10
Zalety
|
Wady
|