Różnica wydajności między PlayStation 5 i Xbox Series X jest znacząca. Chociaż Sony zdaje się zaczarowywać rzeczywistość, to nie da się ukryć, że dodatkowe teraflopsy robią różnice. Przyznał to jeden z deweloperów.
PlayStation 5 wyposażone jest w układ graficzny z 36 blokami CU i taktowaniem 2,23 GHz, co przekłada się na maksymalną wydajność 10,23 teraflops przy obliczeniach FP32. Dla porównania Xbox Series X ma 52 bloki CU, taktowanie 1,8 GHz oraz wydajność 12,1 teraflops. Różnica jest znacząca. Co prawda Sony zapewnia, że wyższe taktowanie jest ważniejsze, ale zdaje się, że to zakłamywanie rzeczywistości.
Jeden z byłych deweloperów PlayStation 5 przyznał, że jego zdaniem Xbox Series X jest urządzeniem zdecydowanie mocniejszym i tak naprawdę różnica między nią a PlayStation 5 jest wręcz szokująca. Dodał jednak, że wcale nie oznacza to, że na konsolę Sony nie da się robić dobrych gier.
– Rozmawiałem z kilkoma deweloperami i potwierdzili oni, że różnica w mocy jest oszałamiająca. Jednak dodali, że nie oznacza to, że na PS5 nie da się robić dobrych gier – napisał Chris Grannell.
Taka opinia idzie w sprzeczności z tym, co mogliśmy usłyszeć krótko po prezentacji technicznych aspektów PlayStation 5. Wtedy wielu deweloperów zapewniało, że konsola Sony została źle zaprezentowana i w rzeczywistości pod wieloma względami jest lepsza od Xbox Series X. Niektórzy zapewniają też, że Xbox będzie sporą część mocy zużywał na dźwięk, a PS5 ma do tego dedykowany układ, więc graficznie będą bardzo podobne.
Ale nie ma co się oszukiwać. Wyższa moc może i jest argumentem za jedną lub drugą konsolą, ale w rzeczywistości najważniejsze będą gry. Pod tym względem Sony ma prawdopodobnie więcej do zaoferowania.
Zobacz także: