PUBG i Fortnite chyba nie mają się czego obawiać ze strony nowo zapowiedzianej gry hołdującej sieciowej rozgrywce. Mimo wszystko, może z tego wyjść interesujący miks, który łączy mroczny klimat lokacji z hardkorową walką.
Twórcy PUBG z pewnością nie spodziewali się tak wielkiego sukcesu swojej gry. Nie mogli również przewidzieć, że ich pomysł na tryb rozgrywki battle royale (zaczerpnięty z H1Z1) zostanie wykorzystany przez innych deweloperów. Między innymi Fazan Games poczuło smak dolarów i przystąpiło do prac nad Egress.
Naśladownictwo kończy się jednak na systemie rozgrywki, bowiem Egress zaproponuje graczom kompletnie inny świat i mechanizmy walki, którym bliżej do popularnej serii gier akcji/RPG Dark Souls. Gracze będą ścierać się ze sobą na otwartych, wielopoziomowych mapach. Przywołują one na myśl czasy wiktoriańskie i mroczne uniwersum Lovecrafta. W ramach eksploracji zwiedzimy klimatyczne uliczki, a także budynki i kanały przyciągające do siebie całą śmietankę towarzyską.
Do rywalizacji będzie można przystąpić wcześniej dobierając profil wojownika z unikalnymi umiejętnościami i wyposażeniem. Każde zabójstwo pozwoli zwiększyć atrybuty i cechy odpowiadające za siłę, czy też wytrzymałość. Postać rozwiniemy w dwóch trybach rozgrywki, walcząc w pojedynkę lub w drużynie.
[you tube=qMNa5RdMgo4]Premiera Egress zaplanowana jest na 2018, ale już teraz można zapisać się do beta testów i zobaczyć gierkę na żywo. Nie wiadomo tylko, kiedy twórcy zamierzają uruchomić serwery.
Źródło: gematsu.com