Na nowego Splinter Cella czekamy od siedmiu lat. Być może w ramach rekompensaty Sam Fisher trafi do innej gry Ubisoftu – Rainbow Six Siege.
Pojawienie się Sama Fishera w Rainbow Six zapowiada wideo, które jest też zapowiedzią nowego, crossoverowego wydarzenia. Sam Fisher będzie w Rainbow Six Siege nosił miano Operatora Zero.
Zobacz: Rainbow Six Siege w klimacie cyberpunk dzięki MUTE Protocol
To nie pierwsze pojawienie się Sama w grze, która nie należy do cyklu Splinter Cell. Wcześniej mogliśmy go zobaczyć także w Ghost Recon Wildlands. Brał tam udział w serii misji PvE, dodanych już po premierze gry. Od tamtej pory pojawia się głównie w przeciekach i nie do końca oficjalnych trailerach. Podobnie było z jego obecnością w Rainbow Six Siege, tyle, że w przeciekach nazywany był “Scout”. Jego specjalną zdolnością miało być przewiercanie się oraz widzenie przez ściany.
Finalnie, Sam Fisher trafia do gry jako członek Personelu Operacyjnego Rainbow, jednak dokładniejsze szczegóły na temat jego obecności w grze poznamy dopiero w trakcie weekendu. Prezentacja ma się odbyć w najbliższą niedzielę.
Jak myślicie, czy pojawienie się Sama w Rainbow Six Siege to zapowiedź czegoś większego?