Firma Sapphire jest coraz bliżej wprowadzenia na rynek autorskiej karty graficzne Radeon RX Vega 64. Właśnie wyciekły zdjęcia modelu oznaczonego jako Nitro, który jawi się jako prawdziwy potwór, dla którego ciężko będzie znaleźć odpowiedni zasilacz.
Sapphire RX Vega 64 Nitro wygląda potężnie i imponująco. Na zdjęciach możemy zobaczyć konstrukcję zajmującą 2,5 slota w obudowie komputera, wyposażoną w trzy wentylatory: dwa o średnicy 95 mm oraz jeden o średnicy 85 mm. To prawdziwe monstrum, chociaż na razie jeszcze nie szokuje. Przecież na rynku nie brakuje równie potężnych kart. Jednak autorska wersja RX Vega 64 ma jeden element, który może budzić spore wątpliwości.
Chodzi o złącza zasilania. Standardem w dzisiejszych kartach są dwa takie porty: 6- lub 8-pinowe, w zależności od potrzeb. Tymczasem karta Sapphire potrzebuje do działania aż trzech, 8-pinowych złączy PCIe. Nie tylko oznacza to, że model ten będzie prawdopodobnie wymagał małej elektrowni, a na rachunkach za prąd dojdzie kolejne zero na końcu, ale możemy mieć też problem ze znalezieniem odpowiedniego zasilacza. W końcu większość urządzeń oferuje co najwyżej dwa złącza 8-pinowe.
Na razie nie jest znana specyfikacja karty. Opublikowano jedynie testy w 3DMark FireStrike, które mocno rozczarowują. Konstrukcja Sapphire osiąga minimalne lepsze wyniki od wersji referencyjnej, ale wynika to z zastosowania takich samych, standardowych taktowań. Na pewno do sprzedaży trafi model z podwyższonymi taktowaniami, w końcu grzechem byłoby marnowanie takiego systemu chłodzenia. Data premiery i cena na razie pozostają tajemnicą.
Źródło: Hardware Battle