SK Gaming, jako pierwsza drużyna, zapewniła sobie udział w półfinałach 3. sezonu ECS, rozgrywanego w Londynie. W meczach grupowych pokonali oni dwóch innych faworytów – G2 Esports oraz FaZe Clan.
W pierwszych meczach grupy A naprzeciw siebie stanęły zespoły FaZe Clan i OpTic oraz SK Gaming i G2 Esports. Oba mecze były raczej jednostronne i szybko zakończyły się zwycięstwami faworytów. FaZe wygrało na Overpassie 16:9. Z kolei SK Gaming wynikiem 16:7 zwyciężyli na mapie Cache. To oznaczało, że obie drużyny spotkają się w kolejnej rundzie. Zwycięzca ich pojedynku miał zagwarantowane 1. miejsce w grupie i tym samy udział w półfinale prestiżowych zawodów.
Od początku Brazylijczycy z SK Gaming narzucili bardzo wysokie tempo spotkania. Po wygranej pistoletówce szybko na tablicy wyników pojawiło się 3:0 na ich korzyść. Tego prowadzenia już nie oddali. Pierwszą połowę zakończyli wynikiem 10:5. Wydawało się, że zwycięstwo jest już tylko formalnością. I tak też się stało. Po przeciwnej stronie FalleN i spółka oddali przeciwnikom tylko 3 rundy i cały mecz zakończyli wyraźną wygraną 16:8. Dzięki temu zapewnili sobie udział w półfinale zawodów i miejsce w TOP4 turnieju. Ich rywale będą musieli stoczyć bój o 2. miejsce z wygranym meczy OpTic – G2 Esports.
Trzeba przyznać, że Brazylijczycy pokazali się w dwóch meczach z bardzo dobrej strony. Pokonali drużyny (G2 i FaZe), które przez wielu były uznawane – tak samo jak SK – za faworytów do wygrania całych zawodów. Co prawda trzeba zauważyć, że spotkania były rozgrywane w systemie BO1, który rządzi się własnymi prawami, ale i tak ich forma imponuje. Jeśli ją utrzymają, to chyba tylko Astralis może ich w tym momencie zatrzymać, a i to wydaje się dość wątpliwe.
Źródło: