Z wywiadu udzielonego przez Akirę Yamaokę na temat jego nowego projektu do gry Slitterhead można wyciągnąć wniosek, że soundtrack będzie utrzymany w podobnym klimacie co utwory do Silent Hill.
Wywiad z Yamaoką ma formę 11-minutowego wideo, umieszczonego na oficjalnym kanale twórców Slitterhead, firmy Bokeh Game Studio. Możecie się z niego dowiedzieć między innymi jakie jest podejście japończyka do kompozycji oraz jak w ogóle zaczął pracę nad nową grą Keiichiro Toyamy. Zdradza w nim m.in., że chce uzyskać podobny efekt co w Silent Hill – wykorzystując elementy muzyczne normalnie nie kojarzone z horrorami, by wytworzyć zupełnie inny, nowy rodzaj niepokoju i strachu.
Zobacz: Akira Yamaoka zdradza wielki powrót serii Silent Hill?
Akira Yamaoka o pracy nad Slitterhead:
Pierwszy raz o nowej grze Yamaoka dowiedział się w trakcie… zakrapianej alkoholem imprezy z Toyamą, który często używał w jej kontekście słów “lata dziewięćdziesiąte”, “miejski” i “azjatycki gust”. Kiedy w końcu Yamaoka usłyszał o projekcie jako o całości, kropki połączyły się w jedną całość.
Slitterhead zostało pierwszy raz pokazane w trakcie The Game Awards 2021 i będzie pierwszą grą studia Bokeh Game. To także pierwsza gra Keiichiro Toyamy od wydanego w 2017 roku Gravity Rush 2.
