Premiera Suicide Squad: Kill the Justice już za nieco ponad tydzień. Tymczasem Warner Bros zdecydowało się na dodanie do gry zabezpieczenia Denuvo. Czy gra została przetestowana czy znowu zrobią to gracze?
Według strony SteamDB, Warner dodał Denuvo do wersji Steam zaledwie 8 dni temu. Co ciekawe, gra będzie dostępna dla części graczy już jutro, czyli na 10 dni przed oficjalną premierą. Wygląda na to, że ta grupa będzie prowadziła testy działania gry z upierdliwym zabezpieczeniem, jakim jest Denuvo.
Co więcej, ciekawy jest fakt, że Denuvo zostało wprowadzone tak późno i bez uprzedzenia graczy. Wymagania gry na PC zostały opublikowane w listopadzie 2023, wtedy to nie było informacji o tym zabezpieczeniu. A od tego momentu gra była w przedsprzedaży. Nie oszukujmy się, to nie jest jedyna czerwona flaga dla graczy zastanawiających się czy kupić Suicide Squad: Kill the Justice League.
Zacznijmy od tego, że firma kłamała, że nie jest to gra usługa, przez niewysyłanie kodów recenzenckich, tak żeby recenzje pojawiły się dopiero po premierze. Na wszelki wypadek lepiej się wstrzymać z zakupem, przynajmniej do dnia premiery, bo może być to ciekawy dzień.
Warner Bros nie jest jedynym wydawcą, który wykorzystuje Denuvo w swoich najnowszych wydaniach na komputery PC. Używają go na przykład Square Enix i Capcom. Jednak ci dodawali Denuvo i informowali o tym na długo przed premierą wersji PC. Co więcej, zarówno Square Enix, jak i Capcom zwykle po pewnym czasie usuwają to ze swoich tytułów. Warner Bros zrobił to również z MK11. Jednak Mortal Kombat 1 nadal go używa.
Dla nieświadomych, Capcom usunął Denuvo z Resident Evil 2 Remake, Resident Evil 3 Remake, Devil May Cry 5 i Monster Hunter World. Podobnie Square Enix usunął go z TRIANGLE STRATEGY, Octopath Traveler, Forspoken i wielu innych.
O co ten płacz? Denuvo już wielokrotnie gościło na łamach naszego serwisu, zwykle w złym świetle. O ile rozumiemy konieczność chronienia gier przed piratami o tyle nie rozumiemy wykorzystywania zabezpieczeń, które sprawiają, że oryginał nie działa lub działa gorzej niż wersja piracka.
Teraz czekamy na premierę Suicide Squad: Kill the Justice League i zobaczymy co to się ciekawego wykluje.