Jim Ryan – szef Sony Interactive Entertainment powrócił do swojej wypowiedzi dotyczącej starszych gier. Sugerował wtedy, że dzisiaj niewiele osób chciałby bawić się przy starych tytułach.
Kilka lat temu Jim Ryan stwierdził, że dzisiaj żaden gracz nie chciałby bawić się przy starych grach. O naiwny. Jako, że ostatnio modne jest odgrzebywanie głupot, które ktoś powiedział lata temu, Ryan musiał uderzyć się w pierś.
Podczas wywiadu udzielonego serwisowi Time w 2017 powiedział:
Niedawno byłem na pokazie Gran Turismo, gdzie mieli odsłony na PS1, PS2, PS3 i PS4. Produkcje na PS1 i PS2 wyglądają staro, kto chciałby dziś w nie grać?
Teraz w rozmowie z serwisem Axios Gaming sprostował swoją wypowiedź. Przyznał, że ciągle ponosi konsekwencje swojej nieprzemyślanej wypowiedzi i momentami bywa nieco frustrujące.
Zobacz: Najpopularniejsze gry Twitcha – maj 2021
Jak powiedział w wywiadzie dla serwisu Eurogamer:
Chciałem jedynie wskazać, oczywiście niezbyt dobrze, jak świetnie wyglądały wersje PS4 i jak mocno seria wyewoluowała. Na pewno nie próbowałem lekceważyć naszego dziedzictwa.
Dalej odniósł się do zarzutów kierowanych do Sony, że opcja gry we wstecznej kompatybilności nie jest tak zaawansowana jak w przypadku konsol Microsoftu. PS5 nadal nie umożliwia odpalania gier z pierwszych konsol firmy.
Rozważając tę kwestię podczas projektowania nowej konsoli, trzeba pamiętać, że czas, zasoby inżynieryjne oraz pieniądze są ograniczone. Należy więc dokonać ważnych kompromisów.
Nie wiadomo jednak czy w przyszłości Sony rozbuduje kompatybilność wsteczną na swojej platformie.