Według najnowszych doniesień prace nad DLC Cyberpunk 2077: Widmo Wolności powoli dobiegają końca. Co więcej, dodatek ma być bardzo duży i złożony.
Jakiś czas temu CD Projekt zapowiedział, zapowiedź DLC Cyberpunk 2077: Widmo Wolności. Kampania marketingowa ma rozpocząć się w czerwcu tego roku. Adam Kiciński, prezes CDP dodał, że prace nad dodatkiem są już na ostatniej prostej.
Podczas spotkania z inwestorami, przyznał również, że deweloperom Kiciński przekazał:
Prace są na końcówce, dodatek jest duży i złożony. Bardzo zależy nam na tym, żeby był dopracowany. Nie myślimy o innej dacie niż ten rok.
Co więcej, obecnie nad Wiedźmin Polaris pracuje 200 deweloperów. CD Projekt RED cały czas poszukuje jednak doświadczonych pracowników, a prowadzone przez studio rekrutacje są dopasowane do bieżących potrzeb projektowych. Prezes wspomniał również o porzuceniu autorskiego silnika graficznego na rzecz Unreal Engine 5.
Obecnie przygotowujemy się pod kątem narzędzi i procesów, niektórzy deweloperzy wciąż poznają nową technologię. Niektóre z naszych zespołów współpracują bezpośrednio z Epic Games nad aspektami wspomagającymi tworzenie gier RPG z otwartym światem i rozbudowaną fabułą. Mając na myśli projekt Polaris – praca na UE5 nie spowolni, ale też nie przyspieszy tego procesu. W przypadku kolejnych projektów oczekujemy, że prace będą postępowały szybciej – to jedna z przyczyn, dla których w aktualizacji strategii ogłosiliśmy, że planujemy wydać trzy duże gry wiedźmińskie, w ciągu sześciu lat licząc od premiery Polaris.
Premiera Cyberpunk 2077: Widmo Wolności zaplanowana jest na ten rok. Nie jest jeszcze znana dokładna data premiery. Zgodnie z zapowiedziami, dodatek będzie dostępny na PC i konsolach PS5 i Xbox Series z pominięciem konsol poprzedniej generacji.