Strona głównaRecenzjeAkcesoriaRecenzja gamingowych słuchawek HyperX Cloud III – na to właśnie czekałem

Recenzja gamingowych słuchawek HyperX Cloud III – na to właśnie czekałem

Stało się – do sprzedaży weszła trzecia generacja słuchawek HyperX Cloud. Model ten stworzony został z myślą o graczach, którzy nie chcą wyczyścić swojego portfela do zera.

Jako gracz noszący okulary mam problem z dobraniem słuchawek, które po chwili nie będą wywoływały u mnie bólu uszu przez zbyt mocny docisk. Na szczęście ja i wielu innych graczy nie jesteśmy skazani na korzystanie z pchełek, dzięki takim modelom jak HyperX Cloud III. Jest to kolejna już iteracja tej kultowej serii. Zanim jednak przejdziemy dalej, sprawdźmy specyfikację techniczną podaną przez producenta.

HyperX Cloud III specyfikacja techniczna:

  • Typ słuchawek: nauszne;
  • Charakterystyka słuchawek: neodymowe;
  • Czułość: 100 dB;
  • Impedancja: 64 Ω;
  • Pasmo przenoszenia: 10 – 21000 Hz;
  • Odczepiany mikrofon: TAK;
  • Czułość mikrofonu: -42dB;
  • Pasmo przenoszenia mikrofonu: 50 – 17000 Hz;
  • Aktywna redukcja szumów: TAK;
  • Średnica membrany: 53 mm;
  • Złącza: 3.5 mm, USB, USB-C;
  • Regulacja głośności: TAK;
  • Długość przewodu: 1.2 m;
  • Masa: 320 g;
  • Kompatybilność: Nintendo Switch, PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S;
  • Zawartość opakowania: odbiornik USB, odpinany mikrofon, przejściówka USB-C – USB-A;
  • Cena: 549 zł.

Wygląd i jakość wykonania

Jeżeli mieliście już kiedyś kontakt z poprzednimi modelami HyperX Cloud to z pewnością bez problemu rozpoznacie również ich trzecią wersję. Oczywiście pod względem detali różnią się od swoich poprzedniczek, jednak sama bryła została zachowana, co powinno cieszyć osoby, które przyzwyczajają się do niektórych rozwiązań.

W sprzedaży dostępne są dwie wersje kolorystyczne modelu Cloud III. Wyposażone w czerwone uchwyty muszli, logo firmy oraz kabel z czerwonym przeplotem, pozwalają lepiej się wyróżniać. Druga wersja, całkiem czarna z pewnością przypadnie do gustu graczom, którzy wolą stonowane kolory lub chcą używać tego modelu również w pracy.

Jakość wykonania HyperX Cloud III stoi na bardzo wysokim poziomie. Do rąk dostajemy porządne aluminium oraz tworzywo ABS. Przewód, którym łączymy urządzenie, został pokryty czarnym oplotem. W drugiej wersji kolorystycznej jest on wzbogacony o czerwoną nić. Pałąk został pokryty miękką gąbką (memory foam) oraz miękką i miłą w dotyku skórą ekologiczną. Na górze wytłoczone zostało logo HyperX. Gąbka oraz skóra zostały również wykorzystanie do pokrycia brzegów muszli. Dzięki temu słuchawki bardzo dobrze izolują od otoczenia, ale co najważniejsze – sprawiają, że słuchawki nie cisną w uszy i w głowę. Ma to kolosalne znacznie przy długich sesjach gamingowych. A już na pewno docenią to okularnicy. Wielokrotnie miałem okazję korzystać ze słuchawek, które powodowały, że zauszniki okularów zaczynały mi się wbijać w uszy i w głowę, co skutkowało bólem. Tym razem nic takiego nie miało miejsca.

W lewej muszli zostało umieszczone gniazdo do podłączenia mikrofonu oraz przycisk wyciszenia. W prawej umieszczone jest pokrętło regulacji głośności.

Co więcej, pałąk słuchawek jest bardzo wytrzymały i można go wyginać dość mocno bez szkody. To powinni docenić gracze, którzy nieco bardziej ekscytują się podczas porażki.

Kompatybilność ze wszystkim

Często podczas doboru słuchawek do grania stajemy przed dylematem czy wybrać słuchawki z wtyczką 3.5, USB A czy USB C. W przypadku Cloud 3, dostajemy możliwość podłączenia ich na trzy sposoby. Jednocześnie przewód nie jest rozdzielony. Wszystko załatwiły przejściówki. W podstawowej formie słuchawki zakończone są wtyczką 3,5 mm, niestety przewód jest dość krótki, bo ma zaledwie 1,2 metra. Z drugiej strony, wykorzystując go w takiej formie do podłączenia do pada Xbox One czy Xbox Series X/S, nie plączemy się w kablu.

Jeżeli zechcecie podłączyć Cloud 3 do komputera lub innego urządzenia wtyczką USB, to z pomocą przychodzi nam dodatkowy przewód o długości 1,3 metra. Jest on zakończony USB-A oraz C – po zdjęciu nakładki.

W ten sposób słuchawki możemy podłączyć zarówno do wyżej wymienionych Xboxów oraz PC, PS4, PS5, Nintendo Switch i innych urządzeń mobilnych.

Oprogramowanie

HyperX Cloud 3 po podłączeniu do komputera są gotowe do pracy, a raczej zabawy. Jeżeli jednak chcielibyście wycisnąć z nich nieco więcej to koniecznie zainstalujcie aplikację HyperX Ngenuity.

Aplikacja pozwoli na aktualizację firmware’u słuchawek oraz zajęcie się dopasowaniem jakości dźwięku za pomocą predefiniowanych ustawień Equalizera lub samodzielne dodanie profili. Aplikacja pozwala także na włączenie technologii DTS X.

Jakość dźwięku w grach

Recenzowany model słuchawek przeznaczony jest dla graczy i muszę przyznać, że pod tym względem sprawują się znakomicie. W ostatnim czasie znowu namiętnie gram w Phoenix Point, którego recenzję swoją drogą również możecie przeczytać na łamach naszego serwisu. Ostatnie 40 godzin gry spędziłem grając przy użyciu Cloud 3 – to chyba mówi samo za siebie. To co dzieje się na polu bitwy, nie tylko widać, ale również słychać doskonale.

Oczywiście w grach typu CS:GO, Dying Light, Jedi Survivor czy Dead Island 2 również sprawdzają się wyśmienicie. Duża w tym zasłucha przetworników o średnicy 53 mm, które osadzone są pod niewielkim kątem. To, w połączeniu ze wsparciem dla technologii DST X daje nam przestrzenny dźwięk 3D, co znacznie podnosi immersję i poprawia wrażenia z gry. Technologia ta działa również „od strzała” na PS5, wystarczy podpiąć słuchawki i nie trzeba nic więcej robić.

A co z filmami i muzyką?

Jak wcześniej wspomniałem, Cloud 3 przeznaczone są dla graczy. Nie oznacza to jednak, że nie radzą sobie również z filmami i muzyką. Tutaj zdecydowanie nie mam się do czego przyczepić, słuchawki fajnie podbijają basy i dają naprawdę czysty dźwięk. Jeżeli na Waszej playliście przeważa jeden gatunek muzyki to zdecydowanie polecam jeszcze skorzystanie z equalizera w aplikacji NGeniuity.

Basy są głębokie i czyste, nie zauważyłem trzeszczenia czy skrzeczenia tonów średnich i wysokich.

Mikrofon

W konstrukcji gamingowej nie mogło oczywiście zabraknąć dobrej jakości mikrofonu. I tutaj nie ma się kompletnie do czego przyczepić. Dźwięk jest ok, moi rozmówcy nie mieli problemów ze zrozumieniem tego co mówię. Dźwięki tła są ładnie wyfiltrowane. A jeżeli jednak nie potrzebujecie mikrofonu, to zawsze możecie go odpiąć i nie będzie przeszkadzał.

Podsumowanie i ocena

HyperX Cloud 3 możecie dostać w cenie 549 złotych. Chociaż na pierwszy rzut oka może się to wydawać dużo, to zdecydowanie nie jest. Model ten warty jest swojej ceny. Dostajemy porządne słuchawki, zarówno pod względem wykonania jak i jakości dźwięku. Zdecydowanie warto zapłacić tyle za komfort użytkowania słuchawek, zamiast oszczędzić te 100 czy 150 złotych i kupić słuchawki, które będą miażdżyły małżowiny przez dociskanie okularów.

Tym samym zdecydowanie polecam HyperX Cloud 3 jako słuchawki gamingowe, które z powodzeniem radzą sobie również z muzyką i filmami. Jeżeli będziecie korzystać z nich na PC to pierwszą rzeczą jaką zrobicie po podłączeniu powinno być ściągnięcie dedykowanego oprogramowania NGeniuity, które pozwoli rozwinąć im skrzydła.

Ocena 9/10

Zalety

  • Stosunek ceny do jakości;
  • Jakość dźwięku;
  • Kompatybilne „ze wszystkim”;
  • Idealne dla okularników;
  • Miękkie;
  • Lekkie;
  • Wygodne;
  • Oprogramowanie;
  • Wytrzymałe;
  • Dwa warianty kolorystyczne.

Wady

  • Krótki przewód podstawowy.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię